Witajcie :o)
Jeśli chodzi o kosmetyki jestem patriotką. Uważam, że nasze POLSKIE kosmetyki są bardzo dobrej jakość w przystępnej cenie. Musiałam uzupełnić pewne braki w mojej kosmetyczce i postawiłam na polskie marki.
Już od pewnego czasu w różnych magazynach kolorowych krążą wieści o nowej linii Herbal Garden marki Eva Natura i zbiera dość pochlebne opinie. Sama chciałam się o tym przekonać i dlatego kupiłam Dwufazowy Płyn do demakijażu oczu (150 ml / 11,49 zł) oraz Krem pod oczy i na powieki (25 ml / 7,69 zł). Ku mojemu zdziwieniu znalazłam tą linię w Rossmanie.
Moja dość pokaźna, 40 ml „próbka” z GlossyBoxa Peelingu szafirowego z linii Yoskine marki Dax Cosmetics właśnie się skończyła (5 miesięcy stosowania). Jestem tak oczarowana tym produktem, że nie mogę już się bez niego obejść więc jasną rzeczą było, że muszę go kupić. Znajdziecie go w SuperPharmie za 29,99 zł za 75 ml. Kosmetyk tak wydajny, że starczy mi pewnie na dobre pół, a nawet na cały rok.
Jedno co zawsze mnie dziwi gdy chce sięgnąć po polskie kosmetyki to ich dostępność. W dużym mieście jeszcze znajdziecie sklepy gdzie upolujecie dane kosmetyki, ale nawet i tam są problemy, żeby znaleźć nasze polskie marki.
Jestem ciekawa co Wy sądzicie o polskich kosmetykach i markach kosmetycznych?! Używacie, jesteście fankami czy też stawiacie na zagranicznych producentów. Jakie kosmetyki polskich marek najchętniej kupujecie i polecacie? Jestem bardzo ciekawa… piszcie w komentarzach 😉
muszę dorwać ten dwufazowy płyn ciekawa jestem jego ogromnie
ja swój w rossie spotkałam:)
ja właśnie specjalnie poszłam do takiej mniejszej drogerii po ten płyn, a tu patrze na półeczce grzecznie w Rossmanie leży.
Miałam kiedyś krem pod oczy z Eva Natura i byłam bardzo zadowolona…sama się zastanawiam, czemu już go nie używam? Czas chyba wrócić do niego:D
Mi się podoba jego skład – bardzo naturalny, ziele świetlika itd. zobaczymy czy się sprawdzi.
Muszę się przyjrzeć bliżej temu peelingowi.
Wierz mi WARTO! Może 30 zł to trochę jest, ale jest tak wydajny, że wystarczy na rok. Do tego efekty utrzymują się przez tydzień także tak jak zaleca producent wystarczy robić go raz w tygodniu.
Zazwyczaj Ziaja mnie nie zawodzi:) Lubię też parę rzeczy z Perfecty i Lirene. Zazwyczaj się sprawdzają.
Lirene też ostatnio mi pasuje wręcz rozpieszcza.
Ciekawa jestem, jak się spisze ten krem pod oczy 🙂
Zobaczymy, zobaczmy… gdzie go zrecenzuje – w hitach czy kitach miesiąca.
jeszcze nie miałam nic z Eva Natura ale oraz więcej osób zachwala te kosmetyki więc czas to zmienić i muszę kupić 😀
Zapraszam do mnie, obserwujemy? 🙂
Ceny są naprawdę kuszące więc nawet jak się coś nie do końca sprawdzi to nie będzie żal.