Witajcie :o)
Zapraszam Was serdecznie na nowe CO MIESIĘCZNE ROZDANIE czyli….
CIEŃ MIESIĄCA
Jak wiecie (albo i nie) jestem cieniomaniaczką więc oczywistym moim wyborem są cienie do powiek.
Na czym polega rozdanie?
Raz w miesiącu będzie do wygrania jeden, nowy cień do powiek wybrany przeze mnie, który w jakiś sposób mnie urzekł. Postaram się, żeby były to różne marki.
Co trzeba zrobić?
Wystarczy, że będziesz obserwować mojego bloga publicznie i komentować treści, które się na nim znajdą. Tylko tyle….
Tydzień przed końcem każdego miesiąca napiszę post, pod którym będziecie mogły zgłaszać się w komentarzach do rozdania.
Ostatniego dnia każdego miesiąca o godzinie 20:00 zakończy się możliwość zgłaszania się i wylosuję osobę, która wygra cień danego miesiąca. Ogłoszę zwyciężczynię w osobnym poście.
Mała dygresja:
Ta zabawa nie polega na tym żeby „nabić” sobie obserwatorów tylko, żeby zmotywować Was do dialogu oraz nagrodzić te z Was, które prawdę i szerze udzielają się w komentarzach na moim blogu.
pomysł mi sie bardzo podoba ;d
Wiesz co? Boję się, że nie wypali. Coś podobnego zrobiła raz VexGirl i wyszła niezła afera… Może po prostu rób jakieś losowanie czy coś? Albo konkursy? Nie chcę Cię zniechęcać broń Boże, ale pamiętam tę aferę, mało smaczna była 🙁
Oj… no to ostudziłaś mój zapał będę musiała się nad tym zastanowić. A na czym polegała ta afera u VexGirl?
Właśnie chciała zrobić coś podobnego, zdaje się, że dać paletkę Sleeka dla najaktywniejszej komentatorki… i ogłosiła konkurs, że za jakiś czas (nie pamiętam, dzień? dwa?) sprawdzi i najaktywniejsza otrzyma. Doszło do tego, że parę dziewcząt zrobiło sobie swego rodzaju zawody i na gwałt komentowały na siłę wszystkie posty od powstania bloga. Powstała nieprzyjemna sytuacja, bo w końcu taka praktyka nie była zakazana, ale była nie fair wobec stałych komentatorek, które nie robią takich odpałów dla głupiej palety (dziewczyny siedziały przez całą noc i komentowały byleby tylko sobie nabić punkty!). W każdym razie było sporo zamieszania i Vexgirl stwierdziła, że nie przemyślała tego do końca (w końcu kto by się spodziewał takiego pazerstwa). Także nie wiem, chciałam Cię tylko uprzedzić, że może nie być fajnie, jeśli chodzi o taką formę konkursu…
Pamiętam tę sytuację.. Moim zdaniem warto przemyśleć zasady, bo zacznie się nabijanie komentarzy.. Nawet jeśli będą w miarę konstruktywne, to i tak w sporej części pewnie „wymuszone”. Takie jest moje zdanie..
Niestety pomyślałam o tym samym.
Zgadzam się z dziewczynami powyżej:) Mimo wszystko życzę powodzenia:>
też uważam że to może nie wypalić
Ja też uważam, że powinno być losowanie wśród tych najaktywniejszych komentatorek, to będzie najlepsze rozwiązanie i unikniesz komentarzy pisanych na siłę
Myślałam, że to będzie świetny pomysł i się troszeczkę ucieszycie :O/ ale zdaje sobie sprawę, że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał coś zrobić nieuczciwie. Na razie zostawię zasady w pierwotnej wersji zobaczymy jak to się rozwinie… przemyślę to…
Ale powiedzcie pomysł rozdawania cieni Wam się podoba?
Kochana, ja Cię nie chciałam ostudzać czy coś 😉 Tylko ostrzec. Bo sama zabawa mi się podoba, szczególnie te cienie (cieniomaniaczka się odezwała) 😉 Także, nie demotywuj się proszę 😉
Mi też się zabawa podoba, nie mam żadnego cienia z Inglota i bardzo bym się ucieszyła z takiej nagrody tylko chodzi właśnie o tą nieuczciwą konkurencję, bo nie mam zamiaru pisać bezsensownych komentarzy tylko po to żeby mieć ich więcej 🙂
Czyli co dziewczyny wolicie losowanie ze wszystkich osób obserwujących tak? Czy może zgłaszanie się w komentarzach?
Losowanie wśród komentujących 🙂 myślę, że będzie sprawiedliwie