Witajcie :o)
Parę tygodni temu dostałam maila od KKCenterHK z pytaniem czy nie miałabym ochoty spróbować któryś sztucznych rzęs z oferty ich sklepu. Czemu nie… 😉
Mogłam sobie wybrać model, który mnie interesuje więc zdecydowałam się na dość naturalne połówki.
Dotarły do mnie w sumie w samą porę, bo czeka mnie w najbliższym czasie parę większych wyjść więc będę miała okazję je wypróbować. Zapowiadają się ciekawie… jak myślcie?! 🙂
ciekawa jestem efektów 🙂
Model ES-A506 bardzo przypomina mi Rzęsy Ardell Accent #318, które wyglądają bardzo naturalnie i pięknie się prezentują. Liczę na to, że te też podobnie będą się zachowywać.
czekam na recenzję jak się sprawdzą, bo lubię sztuczne rzęsy przyklejać na jakieś większe wyjścia 😉
Zabawa z rzęsami na co dzień?! Nie wyobrażam sobie tego… Właśnie czeka mnie wesele i inne imprezy więc jak znalazł.
Wyglądają interesująco, ciekawe jak będą prezentowały się na oczku
Powiem szczerze, że całkiem solidnie wyglądają, ale zawsze wszystko wychodzi w praniu więc zobaczymy jak będę wyglądać na oku.
Czekam na efekt.
Na pewno nie omieszkam wrzucić fotek makijażu 🙂
Ale świetne!!! Już jestem ciekawa efektów
Zapowiada się ciekawe, a co będzie zobaczymy…
Ja nigdy nie umiałam nakleić rzęs ale jestem ciekawa jak będą wyglądać 🙂
Powiem Ci szczerze, że opowieści o tym, że przyklejanie rzęs jest trudne są grubo przesadzone. Ja prawie za pierwszym razem dobrze je przykleiłam. Według mnie tylko największą trudność sprawia zakamuflowanie żyłki lub paska na którym są rzęsy – tyle.
Fajne rzęski 🙂 czekam na efekty testów 🙂
Oj będą 🙂