Witajcie
Jak pewnie dobrze wiecie drogerie znów robią zamach na nasze portfele i znów wręcz hurtem organizują wszelakiego rodzaju promocje w tym samym czasie. W Rossmannie jest -49% na makijaż, ale w każdym z 3 tygodni jest coś innego, w Naturze zaś -40% na makijaż tylko przez jeden tydzień 28.04 – 05.05.2014r. Rossmann tym razem mnie nie kusi, ale za to Natura bardzo….
Promocja jest na całą kolorówkę, makijaż włącznie z lakierami do paznokci. Ale jeśli coś już jest przecenione to -40% nie obowiązuje, promocje nie łączą się. Pamiętajcie o tym! 🙂
Pierwszym moim celem była półeczka wyprzedażowa. Info dla tych, którzy nie wiedzą co to: jest to takie miejsce w każdej Drogerii Natura gdzie znajdują się kosmetyki kolorowe, które są przecenione z powodu np wycofania koloru z szafy marki, limitowana kolekcja, która dawno się skończyła, ostatnie sztuki, końcówki kolekcji, kolorów itp. Właśnie tam można znaleźć takie ceny jak 3,99 zł za coś co wcześniej kosztowało np 20 zł! 🙂
Kobo na swoim fanpang’u FB ogłosiło, że…. jest wyprzedaż konkretnych kolorów cieni MONO w postaci wkładów do paletki z 13,99 zł na 3,99 ZŁ!
Tym razem udało mi się dorwać kolor 103, 119 i 120. Jeśli chcesz zobaczyć kolory 113, 122, 124, 125, 126 to zapraszam TUTAJ!!!! 😉
W porażającej cenie 3,99 zł z 19,99 zł udało mi się jeszcze upolować KOBO Pure Pigment w kolorze 402 hot orange i 406 lavender.
Na półeczce wyprzedażowej znalazłam także przecudne i dość ciekawe pigmenty z Essence za 3,99 zł sztuka oczywiście ;P i jeden ciekawy cień z Catrice także w tej cenie.
Wszystkie te kolorowe kosmetyki nie liczyły się do zniżki -40% więc kupiłam je w cenie już obniżonej z wyprzedaży.
Teraz czas już na kosmetyki, które kupiłam taniej dzięki słynnemu -40%!
Z lakierów upolowałam nowość z Catrice Crushed Crystals (lakiery piaskowe) (8,39 zł sztuka) w kolorze 02 PLUMdogMillionaire i 06 Call Me Princess, do tego w szafie Essence dorwałam Effect nail polish 03 glitz&glam (5,39 zł), a w szafie Kobo z kolekcji wiosennej COLOUR TRENDS NAIL POLISH 41 lilac (5,99 zł).
Jeśli chodzi o usta to bardzo chciałam nowość z Catrice Made To Stay Smoothing Lip Polish w kolorze 050 megan fuchsia (12,59 zł) i dwie szminki z Kobo FASHION COLOUR (9,59 zł sztuka) w bardzo wiosennych i letnich kolorach 110 Orange , 111 CORAL CHIC.
W szafie Catrice złapałam kolejną nowość a mianowicie Baza Wygładzająca i Matująca Prime And Fine (11,39 zł).
Na samym końcu odwiedziłam także szafę My Secret i kupiłam wreszcie przepięknie migoczące Star Dust Eye Shadow o nr 2 i 3 (4,79 zł sztuka). Byłam także u Sensique i Pierre Rene. Z premedytacją wzięłam te dwa może mało przykuwające uwagę brązy, ale Sensique Pearl Glow 209 light brown (4,19 zł) specjalnie wzięłam, bo potrzebowałam bardzo ciepłego brązu dobrego w rozcieraniu do załamania powieki, a Pierre Rene Chic Eye Shadow no 84 me me (5,39 zł) wzięłam na spróbowanie, bo podoba mi się ten mocny, metaliczny efekt.
A Wy co upolowałyście na wyprzedażach w Rossmannie albo Naturze?!
Pozdrawiam
Oj Star Dust przepięknie się mienią oraz cień Pierrka też mi się podoba 😉
Star Dust zawsze chciałam kupić, ale jakoś nigdy się nie składało… widocznie czekałam na promo 😛
Ja też jestem ogromną fanką kosmetyków catrice i widzę, że kupiłyśmy sporo podobnych rzeczy 🙂 Aczkolwiek planuje jeszcze tam wrócić.. jeśli będzie jeszcze po co 😉 Pozdrawiam!
Ja też bym chciała wrócić np po fixer z Kobo albo kredkę do brwi z Catrice, ale mój portfel krzyczy NNNNIIIIEEEEE!!! 🙁
ojej, ale łupy! ja naturze kupiłam tylo dwa pigmenty z kobo – takie opalizujące cuda 🙂
Ja też mam te opalizujące pigmenty: w kolorze Mint Cream i Violet Blush, świetne do rozświetlania wewnętrznych kącików.
ale zaszalałaś, natura dopiero przede mną 😀
też czaję się na cienie
Pozwoliłam sobie ze względu na promo… normalnie raczej staram się ograniczać choć w moim wypadku uwielbiam kolorówkę i czasami trudno!
Ależ cudeniek 😀 Widzę, że muszę się wybrać ponownie 😛 Z Naturowej kolorówki kupiłam na razie kolejne pomadki z KOBO i słynny kamuflaż Catrice 🙂
Kamuflaż z Catrice już mam i jest dość wydajny więc nie ma co kupować na zapas, szminki z Kobo na razie mi się bardzo podobają i jak bym mogła kupiłabym wszystkie 😀 wiesz jak to jest… my maniaczki kolorówki?!
Ładne zbiory z promocji . 2 i 3 z My secret 🙂
Moje… łupy! 😉 uwielbiam to 🙂 choć większość rzeczy miałam zaplanowane wcześniej w głowie.
Fajne zakupy 🙂
Dzięki 😉
No kochana zaszalałaś 🙂 sporo dobroci 🙂
Jak szaleć to tylko na promo 😉
No piękne łupy, cień me me me mam i jestem z niego mega zadowolona:)
Jeszcze nie miałam okazji nic nim zmalować, ale może jakieś metaliczne smokey….
kurde chyba znalazlam dzieki tobie zamiennik soby z maca i to taniutki sensique adlugo nie moglam znalezc jasnego brazu !, pierre ren tez ciekawy cos jak satin taupe
Ten cień z Sensique całkiem ciekawy… i dość dobrze się sprawdza choć przyznam, że mógłby być odrobinę mocnej napigmentowany. Mi się „marzą” MACzki, żeby chociaż się przekonać czy warto wydawać TYLE kasy na jeden cień…. właśnie zastanawiam się jaki odcień warto kupić na spróbowanie. Który według Ciebie jest unikatowy, który warto kupić?
coz mam swira lekkiego ale na maca w pl. nie zamierzam wydawac moja kolezanka ma mi kupic bo jest wizazystka ale jakos narazie nie ma po drodze zreszt amialam inne wydatk to wszytko przez nia bo mnie nimi malowala choc przyznam czesc byla twarda i nie maila pigmenatcji i ,
hej mam 4 pigmenty(naked, chocolade brown, aurora, nebula) moglabym sie podzielic z toba ale musisz mi napisac jak wyslac i jak zapakowac, cieni maca nie posiadam ale 4 chce tez kiedys kupic
ale czaje sie na te ktore po roztarciu pokazuje drugie dno i tzw.duochromy
– satin taupe po roztarciu z szarego brazu ukazuje sie fiolet
-patina dla mnie ladny ale zbyt zielony zreszta znalazlam odpowienik w art deco 208 bardzo patynowy braz z drobinkami zielonymi rozowymi
– shale zimny fiolet neistety tester zawsze jest twardy i nie ma pigmantacji i odstrecza to od kupna tego cienie, dodpowiednik znalazlamw misllyn nr 28 i mieszkam z dim brown i jest super
ty mas zielone oczy wiec dobre dwa
-woodwinked nieziemski po roztraciu ze zlotego brazu robi sie pomaranczowy
– trax fiolet opalizujacy na zloto
– steamy turkus z poswiata zlotego
-star violet cieply roz z poswiata fioletu brazu , bardzo podobny ma kobo oriental ilusion
no zoc duzo jest odpowienikow ale nie wiem ile chcesz kupic wiec nie bede nudzic pa
Wow… dziękuję za tak obszerny wpis 🙂 jak będę miałam w planach zakupy w MACu to wiem do kogo się zgłosić po radę 🙂
nie jestem ekspertka ,jednak codziennie mijam mac i dlatego marze sobie reke i ztym potem ide do paese czy inglota czy do malej drogerii w podziemiach centralnego zeby szukac tanszych odpowienikow no swir zupelny
wiem jak wygladaja cienie maca bo moje kolezanki cwiczyly na mnie , ale ciezko mi wydac tyle kasy nawet jesli kupia mi ze znizka to moj maly protest przeciwko mac ;)i wole mieszac dwa odcienie czy inaczej jakos kombinowac z baza ale jesli chodzi o pigmenty to polecam z czystym sumieniem chce kupic jeszcze old gold i blue brown, ktory ma swietne czerwone podpicie choc kameleon z catrice na czerwonej bazie tez daje rade ,chetnie zobaczylabym makijaz w twoim wydaniu na blogu
Ja na każde swoje urodziny mówię sobie, że sprezentuje sobie chociaż jeden cień MACa, ale koniec końców go nie kupuję, bo zwyczajnie mi żal. Za taką samą cenę mam np 5-6 cieni innej marki i to nie gorszej jakościowo. U Nas w Polsce jednak MAC to nadal górna półka.
Mówisz na czerwoną bazę?! Hmmm… tego nie próbowałam z tym kameleonem z Catrice… dobry pomysł…. pomyślę! 🙂
o nie liczylam na odzew ale dokladnie to mam cien stiletto ( odcien zurawinowy polyskujacy )z benefita kupiony na pro w sephorze za jakies 3 dyszki teraz wakacje wiec szczerze polecam poszukac , w teksturze podobne do panitpota z maca ale jednak lepsze
no wlasnie jesli chodzi o duplikaty maca to na jutubie odkrylam Francuzke ,ktora robi porownianie np. catrice ma bardzo duzo zwlaszcza matów
ostatnio nawet udalo mi sie wyczarowac duplikat vexa , bierzesz catrice dorians grey a na to lovely holografic w numerze 1 i masz maca normalnie
Właśnie zauważyłam, że Catrice ma dość sporo duplikatów MAC… mam parę sztuk i jestem zadowolona, ale coś czuję, że w najbliższym czasie jak będę miała dostęp do MACa to kupię coś na „próbę”, bo jestem ciekawa czy są warte swojej ceny, chociaż jeden!
zlamalam.sie.kolezanka.kupila,mi.patine-fajny.kolor,serdecznie.polecam.choc.cien.twardy.i.wymaga.pedzli.tez.najlepiej.od.maca
no.i.mysle.nad.czworka.na.urodziny,choc,dobrze.ze.w.arkadii.nie.najbylo.wkladow.i.nie.kupilam.ani.1-go
za.to.w.nyxie(wawa.ma.1-y.sklep.w.pl)zakupilam.tez.sporo.duplikatow.maca.za8zl.jestem.niezmiernie.zadowolona.z.tych.cieni
Dzięki za info 😉
[…] Essence kupiłam na wyprzedaży -40% w Naturze (KLIK do zakupów) i w sumie o nich zapomniałam! Ostatnio mnie oświeciło i postanowiłam coś […]
[…] w bananowym odcieniu (Inglot 351 M). Na pozostałą 1/3 powieki nakładam przygaszoną żółć (KOBO 103 Sunny Day). Kolejno sięgam po czekoladowy brąz (Inglot 378 M) i przyciemniam, pogłębiam i konturuje […]
[…] jakiegoś impulsu lub promocji. Tak też było z cieniem KOBO #119 Smoky Grey. (link do zakupów TUTAJ). Nie dość, że cień był za śmieszne pieniądze to jeszcze zaintrygował mnie dość ciekawym […]