Witajcie
Trzecia i… ostatnia paletka z kolekcji Usta Pierre Rene – AMBER!!!
Makijaże paletkami LIGHTHOUSE i SEA FOREST już mogliście podziwiać, ale ostatnia z trzech sióstr gdzieś mi się „zapodziała” i jeszcze Wam jej nie pokazałam. Naprawiam błąd..
Paletka AMBER ma w sobie świetną kolorystykę, a w szczególności cudne połączenie błękitu z brązem. Taki błękit pięknie odświeża spojrzenie i otwiera oko. Do tego złocisty pomarańcz i złoto… czego chcieć więcej!
Bardzo chciałam wykorzystać ten błękit, bo lubuję się w tym połączeniu (makijaż TUTAJ, TUTAJ lub TUTAJ):
- Zewnętrzna część oka pokrywam brązem WOODS;
- Wewnętrzną zaś błękitem BREEZE;
- Środek powieki rozświetlam SUNLIGHT;
- Wewnętrzny kącik rozjaśniam SHELLS;
- Na cielistą kredkę nakładam BREEZE, aby linia wodna była w tym samym odcieniu.
Reszta twarzy:
- podkład: Catrice True Skin 030 Neutral Sand
- korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
- puder pod oczy/twarz: Claresa Caffeine Boosted Under Eye Powder
- bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
- róż: Eveline Wonder Match Velour Cheek&Lip Color Balm #03
- rozświetlacz: GlamShop Turbo Hajlajt
- brwi: Claresa True Glue! + Claresa Browmance Ultra Slim Pencil 02 Medium Brown
- usta: Eveline Flower Garden w odcieniu 01
Dajcie znać, która z mini paletek Pierre Rene kolekcji Ustka podoba Wam się najbardziej…
POZDRAWIAM