OOTD

Outfit of the day Plus Size: T-Shirt czy sukienka?

1 minut potrzebnych do przeczytania
Witajcie :o)

Już kilka miesięcy nie byłam na wypadzie w ciucholandzie. Parę dni temu tak weszłam od niechcenia i wyrwałam całkiem niezłą sukienkę t-shirt, z którą bardzo się polubiłyśmy. Jest modnie, kolorowo i wygodnie. 


Legginsy: F&F Tesco
Balerinki z odkrytymi palcami i piętą, z piękną kokardą: kupione na Allegro
Kolczyki fioletowe, drewniane róże: Hand Made własnej roboty ;o)

Enjoy!!! ;o)

17 komentarzy

  1. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    jest fajnie:)

  2. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    świetna 🙂 pasuje do Ciebie 😀

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Dlatego bardzo się polubiłyśmy…

  3. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    calkiem calkiem;)

  4. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    Świetne kolory:) A jakie ładne balerinki 🙂

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Lubię połączenie pomarańczy z różem.

  5. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    fajna, dobrze w niej wyglądasz

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Dziękuje bardzo

  6. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    Ostatnio też polubiłam takie kolorowe ciuchy 🙂

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Przecież mamy lato!

  7. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    super tunika, świetnie kolorki, które idealnie komponują się z Twoją urodą;-)

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Dziękuję :o)

  8. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    Ja tez już dawno nie byłam w SH, czas nadrobić zaległości.Świetne kolczyki, ja zrobiłam takie granatowe i jeden zgubiłam:(

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Ja mam w mieście sklep z półfabrykantami i koralikami do biżuterii Hand Made więc ja zgubię to pójdę i dokupię koleją różę ;o)

  9. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    jakie masz przesłodkie balerinki ;d

    1. :
      Opublikowano w
      Odpowiedz

      Czyż nie są urocze?! ;o)

  10. :
    Opublikowano w
    Odpowiedz

    Ja bym najlepiej określiła ją- tunika:) Ja bardzo lubię wypady do SH- zwłaszcza jak są udane 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz również polubić…