Witajcie
Ostatnio jestem zawalona pracą i makijaże schodzą na trochę dalszy plan. Tym razem taki szybki dzienniaczek w zieleniach z odrobiną brązu wyczarowany z paletki Sleek Garden of Eden. Do tego rozświetlające i odmładzające różowe dodatki jak róż, rozświetlacz i błyszczyk na ustach. Po prostu…
Po prostu świetny makijaż..:-)
Dzięki 🙂 nic odkrywczego, bo ostatnio jestem bardzo przemęczona i czasami nawet nie mam siły wziąć pędzla do ręki.
Piękny! uwielbiam zielenie 🙂 Twoje makijaże są takie wielowymiarowe, super cieniujesz!
W makijażach graficznych, kreskach nie jestem aż tak dobra, ale daj mi cienie i pędzelek do blendowania a wyczaruję cuda. Lubię miękkie, porozcierane makijaże gdzie jeden z kolor przechodzi w drugi i nie widać granicy. Według mnie to najlepsze co można wyciągnąć z cieni.
mistrzostwo 🙂 średnio lubię zieleń, ale w tej wersji bardzo mi się podoba!!
Oh! Dziękuję 🙂 zielenie i niebieskości nie należą do tych „łatwych” kolorów, ale odpowiednio połączone (np zneutralizowane brązem lub czernią) wyglądają pięknie.