Witajcie :o)
Mam ten komfort, że na co dzień do pracy mogę pozwolić sobie na kolorowe czasami szalone makijaże. Niestety w tym tygodniu ze względów zawodowych muszę przystopować z takimi makijażami i postawić na coś prostego, eleganckiego.
Przy linii rzęs rysuję czarną kredką kreskę. Na całą powiekę ruchomą nakładam cień w kolorze starego złota/oliwki (paletka Sleek Au Naturel, cień Moss). Następnie rozcieram go delikatnie ku brwi przy pomocy cielistego cienia (paletka Sleek Au Naturel, cień Nougat). Wewnętrzne kąciki rozświetlam iskrzącym beżem (paletka Sleek Au Naturel, cień Taupe). Wcześniej narysowaną kreskę wzmacniam i rozcieram czarnym cieniem (paletka Sleek Au Naturel, cień Noir). Na linię wody nakładam czarną kredkę i gotowe.
Twarz konturuje bronzerem (W7 Honolulu Bronzer), a policzki rozświetlam delikatnym różem (e.l.f. Natural Radiance Blusher w kolorze Shy). Na ustach kobiecy, delikatny róż (Celia Nude Pomadka-Błyszczyk nr 602).
Bardzo mi się podoba 🙂 a tak po macoszemu zawsze traktuję ten kolor Moss, a on tak pięknie wygląda na powiece 😀
Dla mnie akurat cień Moss to jedyny cień dla którego warto kupić tą paletkę. Reszta to po prostu brązy i beże, ale Moss… to wyjątkowy odcień.
Mam paletkę Au Naturel i bronzer Honolulu też 🙂 Często wykonuję makijaże dzienne z użyciem tych kosmetykow 🙂
Na paletkę Au Naturel muszę mieć ochotę, ale za to bronzer Honolulu… nie mogę bez niego żyć ostatnimi czasy. Kiedyś bronzer mógł dla mnie nie istnieć, a teraz ubóstwiam efekt jaki daje.
Piękny i elegancki makijaż 🙂 super!
I taki miałam zamierzony efekt więc się udało 🙂
Monia tak podpatruję Twoje makijaże i nasuwa mi się ostatnio pytanie w głowie: czy myślałaś o robieniu makijaży zawodowo? Jeśli nie to pomyśl bo masz precyzyjną rękę i zmysł wizażysty:)
Jak zwykle piękny makijaż:)
I jeszcze jedna prośba o jakiś szalony szaloniasty makijaż:)
Pozdrawiam:)
Wiesz?! Zadaje sobie dokładnie to samo pytanie… na razie uważam, że jeszcze mam za mało umiejętności, żeby malować innych. Malować siebie, znać swoje oczy itd. to jedno, a malować zupełnie kogoś innego to drugie. Może kiedyś spróbuje swoich sił… na razie traktuje to jako hobby/pasję.
Monia może na mnie próbować:):):)
No to zapraszam 😉
Śliczny lubię takie makijaże 🙂
Dzięki 🙂