Witajcie :o)
Po słodkich cukiereczkach na lato (KLIK) miałam ochotę na bardzo ciemnego dymka. Pierwotnie miał być granatowy, ale jak otworzyłam paletkę Sleek Bad Girl to pędzelki same poszły w ruch i tak od cienia do cienia powstało takie Smokey….
Zaczęłam od perłowej czerni (cień Underground) – zaznaczyłam nią zewnętrzny kącik oraz załamanie do połowy długości. Drugą część załamania pokreśliłam perłową srebrzystością (cień Blade). Chciałam, aby powstało fajne przejście kolorów aż do perłowego, białego kącika wewnętrznego (cień Innocence). Powiekę ruchomą pokryłam ciemnym, brudnym granatem (cień Abyss) i wszystko ze sobą roztarłam tak, aby granat zmieszał się z czernią. Dla urozmaicenia dolną powiekę pokreśliłam fioletem (cień Twilight).
Twarz wykonturowałam bronzerem (e.l.f. Healthy Glow Bronzing Powder kolor Warm Tan) a usta pokreśliłam zgaszonym różem (szminka: Rimmel Lasting Finish Lipstick nr 070 Airy Fairy) i lekko nabłyszczyłam (błyszczyk: HEAN Lip Gloss nr 151).
Enjoy!!! ;o)
lubię być na bieżąco z Twoimi makijażami, bo są to propozycje, które chętnie wykonałabym na sobie. 🙂 sama często podkreślam dolną powiekę fioletem, ten trik świetnie podbija kolor tęczówki także piwnej. 😀
Na blogu pokazuje te makijaże, w których sama chodzę do pracy dzień w dzień, więc pewnie dlatego są to propozycje do „wyjścia do ludzi”. Czasami artystyczne makijaże są piękne, ale raczej nigdzie w nich nigdy nie wyjdziemy.
bardzo fajny makijaż i te kolory tak świetnie dobrane
Tym razem to nie ja wybierałam tylko sama paletka mi zaproponowała :o)
Świetny makijaż! Niby ciemny a w kąciku fajnie rozświetlony
Zawsze jak jest u mnie ciemno to chociaż kącik musi być takim światełkiem w tunelu.
ładny, wieczory makijaż:-)