Witajcie
Miałam bardzo duży problem jak zatytułować ten makijaż… a wszystko zaczęło się od inspiracji pewnym zdjęciem na FB.
Bardzo spodobał mi się dziwaczny, tajemniczy kolor zieleni na ruchomej powiece oraz ciepłe, rozcieniowane załamanie.
Zainspirowana kolorystyką tam tego zdjęcia stworzyłam własne dość ciekawe, nieoczywiste wieczorowe oko w wersji full tzn. ciemne, wyraziste kolory, czarna kreska linerem oraz sztuczne rzęsy.
Owa tajemnicza zieleń była dość nietypowa i niespotykana więc musiałam sobie ją „stworzyć”. Zaczęłam od nałożenia na całą powiekę górną jak i dolną matowy cień w odcieniu indygo (Inglot 332 M). Następnie na tak stworzoną bazę naniosłam cień o wykończeniu perłowym w kolorze leśnej zieleni (Inglot 414 P). Dzięki takiemu zabiegowi otrzymałam dość ciekawy odcień, takiego kameleona. Czas na ciepłe załamanie powieki w kolorze łososiowego różu (paletka Sleek Paraguaya, cień Persimmon). Ten odcień trafił w załamanie powieki rozcierają przy okazji granice zieleni, ale też musnęłam nim dolną powiekę oraz zewnętrzny kącik oka tworząc taką smugę ciepłego koloru wokół zimnej zieleni. Aby dopracować granice całego makijażu, pod łuk brwiowy i wewnętrzne kąciki nałożyłam cielisty mat (paletka Sleek Paraguaya, cień Sandstone). Następnie narysowałam czarną kreskę na górnej linii rzęs (Maybelline Eyestudio Lasting Drama Gel Eyeliner 24H #01 Intense Black). Linię wody pomalowałam na czarno (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil #Black). Na koniec dla pełnego efektu przykleiłam połówki rzęs od KKCenterHK (model ES-A506 KLIK).
Twarz oczywiście lekko musnęłam „słońcem” 😉 (W7 Honolulu Bronzer), a policzki zaznaczyłam podobnym odcieniem różu co załamanie powiek (Inglot Róż do policzków #48). Usta nude w odcieniu pomarańczowym (Mariza Selective Kremowy Błyszczyk Chic Lip Gloss #Naturalny Beż + Essence XXXL Shine Lipgloss #019 Nude Candy).
Fajny make-up
Fajny?! Według mnie ciekawy…
Ciekawy, ale nie jestem do końca przekonana, chyba sama bym się tak nie umalowała.
http://hurija-i-jej-swiat.blogspot.be/
No wiesz jak to jest z tymi makijażami… kwestia gustu i odwagi. Rozumiem, że nie każdy w czymś takim pokazał by się światu… ja należę do tych trochę bardziej zakręconych osób.
ten cień jest mega!!! a te rzęsy….boskie, cudowne też takie chce!!!
To nie jest jeden cień… chciałam tylko pokazać, że nie trzeba kupować kolejnego, możemy stworzyć swój własny według potrzeb makijażu. A rzęsy?! Bardzo fajnie wyglądają tylko troszeczkę trudniejsze w aplikacji, bo są dość sztywne.
Ładny kolor wyszedł 🙂
Na tej fotce to była taka głęboka zieleń z domieszką niebieskości, niby turkus, ale bardziej zielony. Trudny do opisania i jeszcze trudniejszy do odwzorowania, ale ten jest zbliżony do tego co chciałam uzyskać.
Przepiękny makijaż, ciekawe połączenie kolorów. Nie pomyślałabym, że mogą się one tak fajnie zgrać 🙂
Właśnie… niby te kolory się na pierwszy rzut oka wykluczają, a jednak! W tym tkwi cały sekret tego makijażu.
Śliczny makijaż! Bardzi mi się podoba i niesamowicie Ci pasują te kolory!:)
Ciesze się bardzo, że przypadł Ci do gustu. No wiesz… rude lubi zielenie, niebieskości i pomarańcze 😉
Oj Monia przechodzisz samą siebie! Intrygujący ten makijaż o ile można tak powiedzieć o makijażu:P
Ja chciałabym zaznaczyć, że kreską gra tutaj fajną rolę „podtrzymacza” make -up no i te rzęsy!!!!! Kobieto te rzęsy są wykwintne:P Idealnie wykańczają tło makijażu. No i oczywiście coś co ja lubię najbardziej – poliki charakterystycznie zaznaczone:) delikatnie ale zaznaczone:P Więcej im nie trzeba tutaj:)
Monia REWELACJA!!!!
:*
Noooo Kochana… takiej profesjonalnej recenzji mojego makijażu jeszcze nie miałam! Sama bym tego lepiej chyba nie ujęła. Masz bardzo ciekawe spostrzeżenia…
Ładny makijaż ale sposób w jaki jest pokazywany, zdjęcia są wg mnie straszne
Dlaczego uważasz, że są aż straszne? Nie jestem profesjonalistką więc zdjęcia są robione zwykłą cyfrówką i obrabiane w granicach moich możliwości, nie używam PS czy innych programów, zdaje sobie sprawę, że zdjęcia nie są idealne, ale na warunki jakimi dysponuje, sprzęt i możliwości wydaje mi się, że nie są straszne jak to określiłaś.
Nie , nie, źle mnie zrozumiałaś, chodzi mi batdziej i miny , lepiej wyglądałyby wg mnie zdjęcie samych oczu
Pokazanie samego oka to nie wszystko. Jak tworzę makijaże przeważnie głównym akcentem są oczy, ale dopiero makijaż całej twarzy tworzy spójną całość więc pokazywanie samego oka nie pokazuje jak makijaż wygląda naprawdę. Może akurat w tym makijażu zrobiłam trochę „dziwne” miny, ale przeważnie po prostu się uśmiecham i wiele osób twierdzi, że to bardzo sympatyczne.
Pięknie i oszałamiająco – jak zwykle u MoNuSi Może wybiorę się do Szczecina, żeby „wpaść” pod Twój pędzel:-)
Jak tylko będziesz w Szczecinie to serdecznie zapraszam… 🙂