Witajcie :o)
Kontrasty…. to sprawdzony sposób na ciekawy i fajny makijaż. Dziś ciepłe odcienie miedzi na górze, a na dole zimny turkus.
Do tego makijażu użyłam:
Twarz:
Mariza Selective Matująca baza pod makijaż
Bourjois Healthy Mix Fond de Teint #54
Maybelline Pure.Cover Mineral #02 Natural
Mariza Selective Matujący puder ryżowy
MARIZA GLAMOUR LINE Rozświetlająca pryzma do makijażu nr 7108
Bronzer W7 Honolulu
Oczy:
Dax Cosmetics Cashmere Eyeshadow Base
Maybelline Color Tattoo 24H #60 Timeless Black
Avon SuperSkock Gel Eyeliner Pencil #Aqua Pop
Inglot 430P
Inglot 405P
Inglot 391M
Inglot 396P
Inglot 436P (stara numeracja)
Usta:
Celia Nude Pomadka – Błyszczyk #606
MIYO Kiss Me Lipgloss #17 Peachy
Timeless Black
60, Timeless Black
60, Timeless Black
Ciekawa jestem jaki efekt dało by jakbyś kolory zrobiła na odwrót. Turkus na górze odcień miedzi na dole. Turkus kontrastował by z Twoimi włosami 🙂
Turkus rzuca się w oczy od razu więc jeśli byłby na górnej powiece nawet nie zauważyłabyś miedzi na dolnej. A tak kontrast jest, ale miedź też jest wyeksponowana.
Nawet o tym nie pomyślałam… faktycznie masz rację 🙂
Wybacz koleżance nie po fachu 😀 maluję się raz na miesiąc i to jeszcze jak mi się zachce 😀
Śliczny ten turkus! Jaki ma nr, bo mniemiam, że to inglot. 😀
Oczywiście, że Inglot 😉 To jest Inglot 436P tylko według starej numeracji. Teraz pod nr 436P jest perłowy róż.
Piękne kolorki;)
Takie letnie…
Od razu mi się spodobał! Ale ja oczywiście dodałabym jeszcze krechę:)
Oczywiście krecha…. nie u mnie 😉
Turkusowa kreska to jest to! 🙂
Yeah! 😀
Podoba mi się to połączenie kolorów, ale coś mi w tym makijażu brakuje.. może czarnej kreski na górnej powiece albo podkreślonego załamania powieki, nie wiem:)
Załamanie jest podkreślone czerwoną miedzią, a krecha… nie dla moich powiek, zbyt pomniejsza obszar powieki, zagęściłam linę rzęs czarnym cieniem więc według mnie wystarczy.
Piękny makijaż 🙂
Dzięki wielkie 🙂
Ładnie współgra z bluzką i kolorem włosów 🙂
To akurat nie bluzka, a sukienka 😉 I właśnie ten akcent kolorystyczny na dolnej powiece miałam korespondować z ubraniem.
bardzo mi się podoba 🙂 choć niebieską kredkę zrobiłabym cieńszą tylko pod linię rzęs, a na linię wodną użyłabym kredkę kremową lub białą, żeby ładnie powiększyło oczy 🙂
Jak bym tak zrobiła to byłaby taka nijaka ta kreska, a tak jest mocny i wyrazisty akcent kolorystyczny. A o to właśnie chodziło….
Przepiękne oko, zainspirowałam się tym makijażem i zrobiłam na palecie zieleni. Jestem zachwycona.
P.S. uwielbiam Twojego Irokezka, zwariowany jest :-).
O to właśnie chodzi w makijażu… o inspirację, kreatywność, pomysł… wystarczy zmienić kolory pod siebie i już mamy inny makijaż. Cieszę się, że skorzystałaś. Nie prowadzę bloga tylko po to żeby pokazywać swoje makijaże na zasadzie „pochwalę się”, ale także lub przede wszystkim aby ktoś z tego skorzystał np kolorystyka czy też technika wykonania.
Uwielbiam niebieski odcień na dolnej powiece 🙂 a Tobie pięknie to wyszło 🙂
Widzę że zmieniłaś znowu irokeza (świetny) dawno mnie tutaj nie było więc muszę znowu się wdrożyć .. Pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Świetnie, że wróciłaś do mnie 🙂 Cieszę się bardzo :* Po tej prawie 2 miesięcznej przerwie parę rzeczy trzeba było zmienić i nadal zmieniam na lepsze.