Witajcie
Prosty, szybki, kobiecy look na jesień zmalowany przy pomocy paletki Makeup Academy Undress Me Too, a do tego matowe, różowe usta.
Oczko jest bardzo proste i szybkie. Są to ciepłe, błyszczące brązy w wersji delikatnego smoky eyes. Użyłam paletki Makeup Academy Undress Me Too.
Na wewnętrzną część górnej powieki nakładam złoto (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Devotion). Na środek powieki nakładam średni brąz (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Dreamy) jako pośredni odcień pomiędzy złotem a ciemny zewnętrznym kącikiem. W zewnętrznym kąciku aplikuję czekoladowy brąz (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Obsessed) i wzmacniam jego głębie czernią (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Corrupt). Mieszanką czekoladowego brązu oraz czerni wyjeżdżam także delikatnie w załamanie. Aby uzyskać efekt rozdymienia wszystkie krawędzie makijażu blenduję cielistym matem (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Naked). Po sam łuk brwiowy nakładam odrobinę cielistej perły (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Shy). Dolną powiekę podkreślam tymi samymi brązami, a dla odmiany wewnętrzną jej część pokrywam miedzią (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Fiery). Wewnętrzny kącik traktuję delikatną perłą (paletka Makeup Academy Undress Me Too, cień Shy). Na linię wody nakładam cielistą kredkę.
Dla pełnego, świetlistego looku na twarz nakładam rozświetlający podkład (Lirene Glam&Mat #02 Naturalny). Twarzy dodaję konturu (Makeup Revolution Bronzer Medium Matte), zdrowego rumieńca policzkom i rozświetlam kości policzkowe (Makeup Revolution Ultra Blush and Contour Palette #Sugar and Spice). Na usta nakładam dwie matowe, różowe szminki: w ciemniejszym kolorze (Rimmel Lasting Finish by Kate Moss #103) i na centralną część ust jaśniejszy odcień (Goldem Rose Velvet Matte #07).
POZDRAWIAM
śliczny, nie wiem ja zawsze musze miec kreske, czuje sie łyso bez niej… moze jednak spróbuje zmalowac cos bez eyelinera… ale bedzie ciezko ;/
Ja mam dokładnie odwrotnie! Przy mojej budowie oka przypominającą opadającą powiekę kreska jest dość ciężka i tak prawdę zasłania całość makijażu cieniami. Dlatego wolę „bawić” się samymi cieniami i od czasu do czasu dodaje bardzo lekką kreskę. Według mnie ostatnimi czasy (już jakieś 3-4 lata) kreska jest zbyt nachalnie wykorzystywana. Piękne cieniowanie na powiece a tu RYP wielka krecha na pół oka! Piękno się kończy…. jeśli ktoś ma duże oczy (przestrzeń powieki ruchomej) to może sobie na to pozwolić, ale dla małych oczu nie polecam.
Podoba mi się 🙂
Cieszę się bardzo 🙂
śliczny kolorek 🙂
Na ustach czy na powiekach?
Przepiękny makijaż! 🙂
:* :* :* :* :* :* :*
Cudny 🙂 Muszę sprawdzić ten róż z Golden Rose, bo bardzo mi się u Ciebie podoba. Za mną za to teraz chodzi na oczach połączenie złota z burgundem lub ciemną zielenią 😉
Ooooo tak! Złoto i wszelkie odcienie fioletu uwielbiam, mogłabym nosić na okrągło, ale to było stało się nudne 😉 paletka Sleek Vintage Romance to właśnie ta kolorystyka. Ale właśnie mam już w głowie połączenie głębokiego burgundu ze złotem, ale to trochę w innym wydaniu niż wewnętrzna część oka na złoto, a zewnętrzny kącik burgundowy. Wydaje mi się, że będzie fajnie wyglądało.