Witajcie
Retro Vibe w monokolorze, w macie… i?
Look, który wyszedł mi trochę „przypadkiem”. Miałam ochotę na makijaż w monokolorze dusty pink, wszystko w macie, taki „effortless”…
Wystarczą 3 odcienie tego samego koloru (u mnie paleta Natasha Denona Retro Palette odcienie: #mod, #andy i #groove):
- Nanoszę plamę koloru średniego odcienia #andy zaczynając od zewnętrznej części oka do jej wewnętrznej, „oprószając” kolorem cały obszar powieki łącznie z załamaniem;
- Zewnętrzny kącik przyciemniam #groove;
- Wewnętrzną część rozjaśniam #mod;
- Ciemnym odcieniem #groove rysuję i wyciągam coś na kształt kreski, ale dość „niechlujnie”.
Makijaż twarzy utrzymuje w tej samej stylistyce – matowo, monokolorystycznie, chłodno…
- podkład: HEAN Match Me M02 Natural
- korektor: MAYBELLINE Instant Anti-Age Eraser 00 Ivory
- puder pod oczy/twarz: Paese Puff Cloud
- bronzer/kontur: Claresa All Set! Paleta do konturowania twarzy 01 All Cool!
- róż: GlamShop Róż do policzków Ulubiony + Szarak
- brwi: Claresa True Glue! + Claresa Browmance Ultra Slim Pencil 02 Medium Brown
- usta: Golden Rose My Matte Lip Ink 01
Polecam gorąco Wam wypróbować tego rodzaju cieniowania, bo jest totalnie „effortless”!
POZDRAWIAM