Witajcie :o)
Po wczorajszych słodkościach (KLIK) postanowiłam zmienić klimaty o 180 stopni. Dziś jest poważnie, elegancko, dystyngowanie.
Zmalowałam klasyczne, proste smokey eyes w brązach trzema cieniami. Obrysowałam górną i dolną linię rzęs czarną kredką, którą następnie roztarłam. Na czarną kredkę nałożyłam zimny brąz (Inglot 435 Pearl), który roztarłam do góry i na dół jasnym, ciepłym brązem (Inglot 402 Pearl). Łuk brwiowy i wewnętrzne kąciki rozświetliłam beżową perłą (Inglot 395 Pearl).
Twarz wykonturowałam bronzerem (W7 Honolulu Bronzer), na policzki nałożyłam beżowy róż (Inglot Róż do policzków nr 41), a na ustach mocny, zgaszony róż (Mariza Chic Lip Gloss kolor Indyjski Róż).
Przepiękny makijaż 😉
W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Dzięki 🙂
Ładniutki 🙂 fajny bo sprawdzi się i w dzień i na wieczór 🙂
Dokładnie tak, dla mnie to dzienniaczek, ale dla innych to już mocne wieczorowe Smokey.
ja bym dała krechę jeszcze 🙂
Żeby wszystko zasłoniła? Nie na moim oku… wolę efekt cieniowania cieniami.
Ślicznie:) Wystarczy się uśmiechnąć i nie będzie poważnie:D
Aaaa ta poważna mina to specjalnie do fotki, żeby pasowało do tytułu.
Elegancko i ładnie 🙂 podoba mi się 🙂
O to właśnie mi chodziło 🙂
DOŚĆ CIEKAWY 🙂
obserwujemy?
http://amadellaa.blogspot.com/
🙂