Witajcie :o)
Dzisiejsze moje niedzielne popołudnie minęło pod hasłem: „Zakupy”. Parę ubrań, buty dla mojego faceta, różne rzeczy do nowego mieszkania… oczywiście każda okazja jest dobra żeby zmalować jakiś fajny makijażyk.
Coś mnie tchnęło na połączenie pomarańczy i fioletu.
A jak pomarańcz to oczywiście jeden z piękniejszych cieni Inglota czyli numerek 407 Pearl. Cudo – delikatna brzoskwinia ze złotym połyskiem. Warto go mieć bo rozświetla i otwiera oko a do tego można go stosować także na policzki jako róż.
Do kompletu w załamaniu powieki znalazł swoje miejsce elektryzujący fiolet (Inglot 439 Pearl), a w zewnętrznym kąciku oberżyna/bakłażan (Inglot 486 Double Sparkle).
Linię rzęs przyciemniłam matowym brązem (Inglot 378 Matte). Kącik wewnętrzny to tylko cielaczek ze złotymi drobinkami (Inglot 463 Double Sparkle).
Dla mnie to bardzo optymistyczne połączenie kolorystyczne!
Reszta użytych kosmetyków:
– podkład: Catrice Photo Finish Liquid Foundation 18h nr 010 Sand Beige
– róż: HEAN Satin Blush nr 3 Gerbera
– brwi: cień do brwi Inglot nr 560 + korektor do brwi Delia
– błyszczyk: Essence Stay with Me Longlasting Lipgloss nr 02 My Favorite Milkshake
– maskara: IsaDora Build-Up Mascara Extra Volume
Enjoy!!! ;o)
Przyjemnie odświeża oko ten pomarańcz w kąciku oka, a fiolet ładnie wykańcza i zamyka ten makijaż. Wygląda świeżo:)
Ewa J.
I właśnie o świeżość chodziło :o)
Chyba nie ma makijażu, który by Ci nie wyszedł, co? 🙂
To jest pytanie czy stwierdzenie faktu?
Sądzę, że pytanie retoryczne 😀
Ślicznie, patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę ;))
Naprawdę tak myślicie? (zawstydzona)
takie połączenie jest super:)
Mi też się podoba, świetne kolory!
Nie wiem jak ty to robisz że tak łądnie ci kreska pod dolną linią oka wychodzi ? Mi się ciągle rozmazuje i wyglądam jak panda z zoo 🙁
To kwestia dobrania odpowiedniej wielkości pędzelka – moi ulubieńcy to pędzelek „kulka” z Pierre Renne z kolekcji Professional (http://www.pierrerene.pl/index.php?fp=produkt&id=63) – jest genialny mam go już 3-4 lata i ani jeden włosek nie wypadł i nadal jest miękki, ale jednocześnie wystarczająco twardy, to ważne żeby nie był puchaty lub świetny jest też KULKA LANCRONE PENCIL – E174 (http://allegro.pl/pedzel-do-cieniowania-kulka-lancrone-pencil-e174-i2362494315.html) – idealnej wielości, nie za duży, ale też nie za mały.