Makijaż: PIERRE RENE Lighthouse | kolekcja USTKA

Witajcie

Kolejna świetna paleta od Pierre Rene z kolekcji Ustka, która zdecydowanie zasługuje na Waszą uwagę…

O kolekcji Ustka Pierre Rene wspomniałam już przy okazji prezentowania Wam palety Sea Forest.

Paleta Lighthouse musiała poczekać na swoją kolej i teraz żałuję, że tak długo zwlekałam. Jakościowo zupełnie nie odbiega od wysokiego poziomu cieni Pierre Rene. Świetna pigmentacja, łatwość blendowania i kremowość błysków. Paleta choć na pierwszy rzut oka wydaje się dosyć „grzeczna” ma w sobie sporo twistów, które sprawiają, że można spokojnie używać jej w ramach paletki do zwykłych dzienniaków lub zaszaleć! TOTALNA POLECAJKA!

Dwa brązy z palety są neutralne, ale dodatek pomarańczy sprawia, że mieszając można szybko przetransferować je w cieplutkie odcienie. Z błysków jest klasyczne złotko, żurawinowa folia z różową drobiną, ale też też ciekawy gagatek na ciepłej, rudej bazie z różowoniebieskim shiftem koloru. Dlatego może być grzecznie albo niegrzecznie… Ty wybierasz!

Wykorzystałam prawie wszystkie odcienie z palety korzystając z nich zgoła inaczej:

Neutralnym brązem Promenade zaznaczam zewnętrzny kącik oraz załamanie powieki,
W wewnętrznej części powieki roztaczam chmurkę pomarańczu Sundown;
Na środek powieki, na wysokości źrenicy na dolną jak i górną powiekę aplikuję duchromowy błysk Illumi wyciągając ten błysk po za obrys całości makijażu;
Dodaję kreskę odcieniem Sailboat oraz złotko w wewnętrznym kąciku Lighthouse.

Reszta twarzy:

podkład: AA My Beauty Power Rozświetlający podkład 01 Vanilla
korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
puder pod oczy/twarz: Claresa Caffeine Boosted Under Eye Powder / Claresa Blur Super pow(d)er!
bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
róż: KOBO Professional by Daniel Sobieśniewski Wedding Day Blush Palette odcień Lovestruck
rozświetlacz: GlamShop Hajlajt
brwi: Claresa True Glue! Clear Brow Gel + Claresa Browmance Ultra Slim Pencil 02 Medium Brown
usta: HEAN Soft Nude Matte Lip Gloss 66 So Nude