Witajcie :o)
A może coś z paletki Sleek Darks?! Z moim ukochanym turkusem… tym razem w wydaniu mocno rockowym – trochę jak by rozmazany, niechlujny, ciężki….
Zaczynam od zmatowienia (cień Pillow Talk + cień Dune) całej powieki ruchomej, wewnętrznego kącika oraz pod łukiem brwiowym. Następnie modeluję załamanie powieki brudnym fioletem (cień Villan). Dolną powiekę i linię wody maluję turkusową kredką (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil Aqua Pop) i dodatkowo nakładam turkusowy cień (cień Orbit). Na górnej powiece rysuję czarną kreskę, którą rozcieram czarnym cieniem (cień Noir) dość „niedbale” i wyciągam w zewnętrznym kąciku oka.
Reszta twarzy to tylko bronzer (W7 Honolulu Bronzer) oraz cieliste usta (Celia Nude Pomadka – Błyszczyk nr 604).
Co Wy na taką wersję?!
genialnie w nim wyglądasz, tak zadziornie
Uuuuu 🙂
Ten makijaż, podoba mi się jeszcze bardziej od Pin Up girl ;))
Cudoo !
@beatrix a: W końcu to rockowa wersja… zadzior musi być! Nie jestem grzeczną dziewczyną 😀
@Daria: właśnie to lubię w makijażu: tą zmienność, kreowanie wizerunku i nigdy nie wiesz w czym możesz wyglądać dobrze dopóki tego nie spróbujesz.
woooow ! az zaluje, ze nie mam zielonych oczu!
@Pchła Szachrajka: ten mejkap nie sprawdzi się wyłącznie przy zielonych oczach… warto spróbować na sobie 🙂
no proszę, nie sądziłam, że połączenie szmaragowego z burgundem może tak dobrze wyglądać! Jutro próbuję (zwłaszcza, że to dwa moje ulubione kolory cieni w mej skromnej kolekcji!:)
@taka jedna madzia: nigdy nie wiadomo co do czego będzie pasować dlatego warto eksperymentować z nietypowymi połączeniami. Czasami można odnaleźć naprawdę oryginalne.