Witajcie
..bo natura tworzy najpiękniejsze kompozycje barw! Warto czerpać z tej inspiracji! 🙂
Zaczynam od wstępnego ocieplenia obszaru nad załamaniem powieki ceglanym brązem (Nabla #Paprika). Następnie fioletowym brązem (Nabla #Mimesis) zaczynam stopniowo przyciemniać zewnętrzny kącik oraz wyciągam ten sam cień w załamanie powieki. Aby zintensyfikować i przyciemnić dodatkowo zewnętrzny kącik dodaje czerni (Glamshadows #Baba Jaga). Na resztę powieki nakładam limonkową zieleń (Glamshadows #Limonka). Na dolną powiekę nakładam mieszankę fioletowego brązu i czerni (Nabla #Mimesis + Glamshadows #Baba Jaga) a wewnętrzną część ubarwiam fioletowym duochromem (Devinah #Vicious). Aby otrzymać efekt mocnego rozbledowania, granice całość dodatkowo traktuje cieniem transferowym (Glamshadows #Kakaowa Cegła). Już na samiutkim końcu matowym beżem (Glamshadows #Matowy Cielak) traktuje obszar pod brwią, a wewnętrzny kącik roziskrzam złotem (Devinah OMG Face and Body Highlighter).
Na twarz nakładam matujący podkład (Maybelline Fit Me! Matte + Poreless Foundation #105). Cienie pod oczami zakrywam mocno kryjącym korektorem (Catrice Liquid Camouflage High Coverage Concealer #010 Porcelain). Całość konkretnie fixuję matującym pudrem (Ecocera Puder Ryżowy). Twarz konturuję (NYX Highlight & Contour Pro Palette odcień #Sculpt), a resztę newralgicznych części twarzy (jak szczyty kości policzkowych, szczyt nosa, łuk Kupidyna) obficie rozświetlam złotym rozświetlaczem (Wibo Gold Highlighter). Na usta nakładam matową pomadkę w kolorze purpurowego fioletu (Hean LUXURY MATTE #04 Purple Land).
POZDRAWIAM
Mistrzostwo i jakie cudne, mojowe kolory :))
Dzięki <3
Mam cień limonka z glam. Ale nie bardzo wiedziałam co z nim zrobić. Dzięki za inspirację.
Ależ proszę bardzo 😉