Witajcie
Za oknem jakieś – 5 stopni, a na powiekach… istny ogień!
Moje zamiłowanie do ciepłych barw zamienia się powoli w małą obsesję i rośnie na sile. Już nie wystarczą ciepłe brązy i terakoty, czas podkręcić jeszcze bardziej temperaturkę. 😛
Ten ognisty makeup wyczarowałam znów przy pomocy palety Morphe 35P z Aliexpress. Jak widzicie paleta daje czadu… 😉
Zdaje sobie sprawę, że to jest propozycja makijażu dla odważnych, ale ja sobie zafundowałam ten makeup na dzień i przyznam Wam, że dostałam MNÓSTWO komplementów.
Jak stworzyłam tego płomyka?! Załamanie powieki oraz obszar nieco nad pokreśliłam żywą pomarańczą. Następnie samo załamanie powieki dodatkowo przyciemniłam mieszanką brązowej terakoty z czernią. Na ruchomą część powieki nałożyć folie w kolorze miedziano-malinowym. Pod brwią wszystko roztarłam cielistym matem oraz zmatowiłam także wewnętrzny kącik. Górną jak i dolną linie wodą potraktowałam czarną kredką dla kontrastu.
Na twarz nakładam mocno kryjącą kombinację dwóch podkładów (Revlon Colorstay #150 Buff + Catrice HD Liquid Coverage #030 Sand Beige). Cienie pod oczami zakrywam kryjącym korektorem (Catrice Liquid Camouflage High Coverage Concealer #010 Porcelain). Twarz subtelnie konturuję (NYX Highlight & Contour Pro Palette odcień #Sculpt) a skroniom nadaje złotego błysUi rozświetlacza (Lovely GOLD). Na ustach mat pasujący odcieniem do oczu (BELL Moroccan Dream Matte Liquid Lips #03).
Jak Wam się podoba takie „piekiełko”?! 😀
POZDRAWIAM
Nie dziwię się, że zebrałaś mnóstwo komplementów. Makijaż piękny! 🙂
dziękuję, dziękuję, dziękuję :*
Bardzo ładnie podkreśla oko, poza tym odważnie 🙂
U mnie tylko takie dzienniaczki 😛
Łojojojojoj jak ja kocham takie kolory na powiekach!! <3
Ja mam ostatnio bzika na punkcie takich odcieni, dla mnie normalny brąz to nuda!
Kochana, czy masz do polecenia jakąś paletkę w ciepłych brązach, pomarańczach, czerwieniach do maks. 90zł? Albo jakieś pojedyncze cienie? No i łatwo dostępne, strasznie wymagająca jestem. 😀 Tak żeby były to dość fajne cienie za tą kwotę. 🙂 Z góry dziękuję 🙂
Ogółem zamówiłabym tę z tego postu, ale mam na bakier trochę z Ali 🙁
Jeśli wolisz gotowe zestawienia to polecam paletę z NYX TUTAJ lub Zoeva TUTAJ
Jeśli pojedyncze to wybierz się do Inglota, obowiązkowo kup kolekcję „What a spice” jesienna kolekcja, pokazuję ją w filmie TUTAJ lub kup parę odcieni z Glam Shop GlamShadows TUTAJ
Dziękuję! 🙂
Bardzo fajne zestawienie 🙂 U mnie teraz nuda: na powiece kremowy mat, kredka z Golden Rose (ta gruba) wzdłuż linii rzęs, roztarta, coś lekko w załamanie powieki i tyle. Chyba trzeba ruszyć się i zrobić coś bardziej wymagającego.
Ale nuda czasami też musi być 😉 byle nie za często!
Ładny makijaż 🙂 i te włosy, ekstra !!! 🙂
Dzięki 😉 :*
Zakochałam się w Twoich włosach 🙂
Nie Ty pierwsza nie ostatnia… ha ha ha 😀 Dzięki :*
Tw włosyyy – boskie!!!! A makijaż – bajka! 🙂
Ha ha ha ha… gdzieś to już słyszałam 🙂 Dzięki 😉