Witajcie
Macie tak czasami, że wstajecie rano i macie ochotę wyglądać jakoś inaczej, wyjątkowo, glamour?! No tak, ale kto ma czas rano rysować idealne kreski albo przyklejać sztuczne rzęsy?! NIKT! Ale jest parę „sztuczek” jak podrasować swojego szybkiego dzienniaczka!
Na całą powiekę górną i dolną nakładam kolorową bazę czyli cień w kremie, w moim przypadku burgundowy ze złotą drobinką (Maybelline Color Tattoo 24HR #30 Pomegranate Punk). Następnie biorę matowy brąz (Makeup Revolution Ultra 32 Shade Eyeshadow Palette AFFIRMATION #Time) i rozcieram nim cień w kremie w załamaniu powieki. Kolejno szybciutko „gruntuje” cień w kremie cieniem prasowanym w odcieniu brązu (Makeup Revolution Ultra 32 Shade Eyeshadow Palette AFFIRMATION #Confidence). Obszar pod łukiem brwiowym „czyszczę” cielistym cieniem (Makeup Revolution Ultra 32 Shade Eyeshadow Palette AFFIRMATION #Pledge). Na środek powieki oraz w wewnętrzne kąciki nakładam foliowy cień (Makeup Revolution Awesome Metals Eye Foils #Rose Gold) czyli drobinki złota, które będą odbijać cudownie światło przy każdym ruchu powieki. Na górną i dolną linię wody aplikuję czarną kredkę (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil #Black).
Na twarz nakładam kryjący podkład Revlon ColorStay (pomieszane dwa kolory 150 Buff i 180 Sand Beige). Obszar wewnętrzny twarzy oraz pod oczami rozjaśniony i skorygowany korektorem (NYX High Definition HD Photogenic Concealer Wand #CW 02 Fair). Twarz ocieplam bronzerem (W7 Honolulu), dodaje konturu (KOBO Matt Bronzing & Contouring Powder #311 Nubian Desert). Policzkom jednocześnie nadaje koloru i rozświetlam (KIKO SOFT TOUCH BLUSH #103 Golden Peach). Na ustach mocny akcent w postaci farbki do ust (Makeup Revolution Lip Lava #Unleash) w morelowym odcieniu.
POZDRAWIAM
Piękny błysk. I jak cudownie podbija kolor tęczówki. super.
W słońcu i ruchu ten cień błyszczy jeszcze piękniej, ale na fotkach niestety trudno go oddać.