Witajcie
Znów w ruch poszła jedna z moich ulubionych paletek Sleek Oh So Special.
Całość makijażu oparłam na jednym przewodnim kolorze – różu! 😉
Zaczynam od załamania powieki i zewnętrznego kącika, które podkreślam matowym brązem (cień Boxed). Następnie granice brązu rozcieram beżem (cień The Mail), aby uzyskać ładne roztarcie. Na górną powiekę nakładam jasny róż oraz ciemniejszy odcień (cień Pamper i Ribbon) i łącze z brązem w zewnętrznym kąciku. Dolną powiekę podkreślam grafitem (cień Glitz), a jej zewnętrzną część przyciemniam brązem (cień Boxed) i łączę z górną. Wewnętrzny kącik rozświetlam błyszczącym różem (cień Gateau). Pod łuk brwiowy nakładam cielisty cień (cień Bow). Na sam koniec rysuję kreskę tuż przy samej linii rzęs (cień Noir) i pogrubiam ją w zewnętrznym kąciku i rozcieram tak, aby wtopić ją w zewnętrzny kącik.
Reszta twarzy to bardzo subtelne dodatki w postaci dosłownie odrobinki bronzera (W7 Honolulu Bronzer) i kropelka rozświetlającego różu na policzkach (w7 Africa Multi bronzing face powder). Na ustach matowy, różowy nudziak (Golden Rose Velvet Matte #07).
Pięknie!
I świeżo! 🙂