Witajcie
Propozycja bardzo kobiecego, świeżego i urokliwego makijażu w kolorach herbacianej róży przy użyciu paletek ZOEVA Rose Golden oraz Cocoa Blend. Posiadaczki niebieskiej tęczówki koniecznie muszę spróbować, ale także brązowa czy zielona tęczówka nie pogardzi 😉
Zaczynam od podkreślenia załamania powieki bardzo ciepłym brązem (ZOEVA Cocoa Blend Palette #Freshly Toasted [step 1]). Następnie na środek powieki aplikuję cień w kolorze herbacianej róży (ZOEVA Rose Golden Palette #Just a Rose [step 2]), który opalizuje raz na różowo raz na pomarańczowo, a jeszcze innym razem na złoto. Czas na przyciemnienie zewnętrznego kącika czekoladowym matem (ZOEVA Rose Golden Palette #Wonder Full [step 3]), który nakładam w kształcie litery „C”. Wewnętrzną część oka rozjaśniam opalizującym, lekkim różem (ZOEVA Rose Golden Palette #Reflective Elegance [step 4]). Na sam koniec rozcieram granice cieni cielistym matem (ZOEVA Cocoa Blend Palette #Bitter Start [step 5]), a na linię wody nakładam cielistą kredkę (Max Factor Kohl Pencil #090 Natural Glaze).
Na twarz mój lubiony kryjący podkład Revlon ColorStay (pomieszane dwa kolory 150 Buff i 180 Sand Beige). Obszar wewnętrzny twarzy oraz pod oczami rozjaśniony i skorygowany korektorem (NYX High Definition HD Photogenic Concealer Wand #CW 02 Fair). Twarz ocieplam bronzerem (W7 Honolulu), dodaje konturu (KOBO Matt Bronzing & Contouring Powder #311 Nubian Desert). Policzki muskam rozświetlającym różem (W7 Africa Multi Bronzing Face Powder), kości policzkowe subtelnie rozświetlam piaskowym odcieniem (KIKO BEAM of LIGHT Highlighter #02 Sand). Na ustach matowa szminka w kolorze zgaszonego różu (Golden Rose Velvet Matte Lipstick #07).
Super pomysł z pokazaniem oka wraz z numerkami cieni! Bardzo pomocne 🙂
Fakt, taka prezentacja wizualna jest lepiej czytelna dla osób, które będą chciały odtworzyć taki makijaż, a z drugiej strony dla mnie jest prostsze i szybsze w obróbce materiału na bloga niż np foto stepy.
Super, bardzo mi się podobają twoje propozycje . Zakupiłam cienie Zoeva i czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam😁
Cieszę się bardzo, że tak piszesz 🙂 mi zależy na takich makijażach, które są fajne w wykonaniu i można je zmalować na co dzień 🙂 A jakie paletki kupiłaś?
jak zawsze extra!!
Dziękuję :* :* :*
Makijaż jak zwykle piękny Kobiecy i bardzo seksowny A czy mogłabyś MoNuSiU przy którymś kolejnym makijażu lub w osobnym poście pokazać krok po kroku ocieplanie twarzy bronzerem, konturowanie i nakładanie różu Nie mysle tu o tysiacu fotek, ale zdjeciu np przed nalozeniem i kolejnym juz po nalozeniu np bronzera i zaznaczeniem strzalkami gdzie on wyladowal na Twojej twarzy Mam z tymi produktami problem Wiele nauczyłam się już od Ciebie i wierzę że i tym razem przyjdziesz mi z pomoca swymi cennymi wskazówkami
Cały czas czekam też na post o pedzlach Może sprawisz nam czytelniczkom taki prezent na Mikołajki (zobacz jak dużo czasu przed Toba)
Bardzo chciałabym stworzyć taki wpis, bo mam parę swoich sztuczek na konturowanie na dzień itp., ale niestety moja cyfrówka powoli nie daje rady i kiepsko to wszystko pokazuje, bronzer wychodzi za pomarańczowy, a w rzeczywistości jest pięknym odcieniem szarego brązu itd, itp, jak mieni się rozświetlacz też już nie łapie, chyba muszę rozejrzeć się za jakąś lustrzanką…. :/
Wiem, wiem, wiem…. bije się w pierś, że jeszcze się wpis o pędzlach nie ukazał, ale zebrać się jakoś nie mogę… chyba jestem „złą blogerką”!