Witajcie :o)
Dziś na moich oczach zawitał paw w wersji smokey. Jest to moja interpretacja makijażu Roberto Cavalli na jesień 2012.
W sumie technicznie oko nie jest trudne, po prostu nakładamy plamy koloru jeden za drugim. Haczyk tkwi w bardzo dokładnym rozcieraniu oraz łączeniu ze sobą kolorów.
Na 1/3 powieki nakładam perłowy, opalizujący fiolet (Inglot 439 Pearl). Skupiam się nie tylko na ruchomej powiece, ale też na zagłębieniu przy nosie, wysoko nakładam cień. Na środku powieki ląduje leśna, mocno perłowa zieleń (mix Inglot 414 Pearl + Kobo 214). Zewnętrzny kącik oka zaznaczam ciepłym, perłowy, opalizującym brązem (mix Inglot 409 Pearl + Inglot 435 Pearl). Rozcieram brązy dość daleko od zewnętrznego kącika tak aby uzyskać efekt przydymionego oka. Sam wewnętrzny kącik mocno rozświetlam złotym cieniem (Inglot 103 AMC Shine).
Reszta twarzy to tylko usta w brzoskwiniowym nude (Celia Nude Pomadka-Błyszczyk nr 606) i leciutko wykonturowana twarz bronzerem (e.l.f. Contouring Blush & Bronzing Powder).
I jak Wam się podoba moje spojrzenie na ten makijaż?!
Enjoy!!! ;o)
Cudowne kolory i pięknie połączone;-)
sumiennie rozcierałam 🙂
Piękny makijaż- bardzo mi się podoba. Masz niesamowity talent w łapkach
Talent w tych łapkach?! Mówisz o moich łapkach?! 😉 dziękuję… (zawstydzona)
cudowny paw!!! ciekawe co mi wyjdzie??!!
czekam na Twoje malunki Beatko
wspaniałe kolorki no i wykonanie 😉
dziękuje bardzo, starałam się jak mogłam 🙂
bardzo fajna interpretacja:)
Nie chciałam żeby to było żywcem skopiowane.
Jak zawsze umiejętnie zrobiłaś z tego makijaż wyjściowy 🙂
Bardzo ładnie łączysz kolory- ja jeszcze muszę się trochę poduczyć, ale najpierw kupić kilka nowych pędzli 😀
Rozcieranie to moje drugie imię ha ha ha… 😉 żartuje!
Makijaże z pokazów muszą być wyraziste i przykuwać uwagę, ale nie zawsze są w prost do skopiowania na ulicę. Nie wszystko co na wybiegu nadaje się na ulicę. Czasami trzeba to trochę zmodyfikować.
Interpetacja – dobrze okreslonie 🙂 ale mimo wszystko i tak mi sie podoba 🙂
A coś nie tak?! To nie miał być skopiowany makijaż, bo nie na tym polega zabawa z makijażem.
Wow, makijaż super ! 🙂
Dziękuję ślicznie 🙂