Witajcie
Makijaż paletką TOO FACED Too Femme Ethereal pojawił się na blogu, ale w różach… a co z miętką!? Musiała wjechać!!!
Mięta z palety TOO FACED Too Femme Ethereal aż krzyczy, żeby ją użyć. Zestawiłam ją w iście wiosennym duecie ze słodkim różem. Fajnie się kontrastują a jednocześnie uzupełniają. Lekki, dziewczęcy i urokliwy makijaż w samych pastelowych matach.
- Zaczynam od zaznaczenia zewnętrznej część załamania powieki brzoskwiniowym brązem [#U Give Me Butterflies];
- Kolejno w zewnętrznym kąciku mocno rozcieram chmurkę malinki [#Too Femme],
- Na resztę powieki ruchomej aplikuję miętkę [#Make It Rain] i blenduję przejście z malinką;
- Łuk brwiowy, wewnętrzny kącik oraz granice „czyszczę” beżem [#Hearts-A-Flutter];
- Na linię wody nakładam miętową kredkę [Lovely x Magda Wołosewicz Pastel Tropics Automatic Eye Pencil 06].
Reszta twarzy:
- podkład: Catrice Clean ID High Cover 010 Neutral Sand
- korektor: Maybelline Superstay Active Wear Concealer 05 Ivory
- puder pod oczy: NAM Cotton Candy Undereye Powder
- puder strefa „T”: GlamShop Puder wygładzający (kalendarz adwentowy 2021)
- bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
- Róż: KIKO Arctic Holiday Baked Blush 02 Dreaming Coral
- rozświetlacz: Eveline Feel The Glow 03 Rose Gold
- brwi: GlamShop Pomada do brwi Szatynka + Eveline Brow & go! 02 Dark
- usta: Sephora Cream Lip Stain 07
Mega mi się podoba to lekkie połączenie! Takie wydanie pasteli UWIELBIAM, a jeśli macie ochotę na więcej to zapraszam TUTAJ.
POZDRAWIAM
[…] kilka razy TUTAJ czy TUTAJ pojawiała się na blogu. Choć tym razem inspirowałam się kolorystyką zielonego awenturynu. […]