Makijaż: Łapacz Snów Glam Box Edycja 14 GLAM SHOP

Witajcie

Wracam do Was po dłuższej przerwie a jakże… KOLOROWO! Ale jeśli w ruch poszła paleta Łapacz Snów Glam Box Edycja 14 od GLAM SHOP to nie mogło się to skończyć inaczej! 😉

Paletę Łapacz Snów Glam Box Edycja 14 od GLAM SHOP sprezentowałam sobie jeszcze na Black Friday. Przyznam bez bicia, że musiała poczekać na swoją kolej. Od pierwszego zmalowania jestem w niej TOTALNIE zakochana!

W żadnej palecie nie spotkałam jeszcze tak pięknego niebieskiego fioletu (odcień WSTĄŻKA) dodatkowo w macie, który tak BOSKO się rozciera. Takie kolory już na starcie trudno stworzyć a do tego sprawić, aby z taką łatwością się blendował to MISTRZOSTWO.

Z resztą cała kolorystyka palety jest w punkt choć na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że jest tu jakiś chaos i kolory są odrobinę od czapy. To mylne wrażenie, bo jak już się zacznie nią kreować okazuje się, że każdy odcień idealnie się wpasowuje i łączy z pozostałymi. MAGIA…

Wiele odcieni tej palety może zaskoczyć:

  • KREMOWY BRĄZ nie pasował mi do tej palety i myślałam, że będzie zbędny – okazał się idealnym transferowym odcieniem;
  • BRYZA choć w wyprasce wydaje się bielą tak naprawdę opalizuje na zielono;
  • PIÓRO okazuje się, że nie jest matem, a jest lekko metalicznym różem;
  • NIEBIESKIE OMBRE boski odcień wielowymiarowego błękitu z fioletowym sznytem…
  • … i tak można wymieniać aż do 10 odcieni 😉

Pierwszy look (ale zdecydowanie nie ostatni) tą paletą stworzyłam następująco:

  • Zaczęłam od zaznaczenia załamania powieki odcieniem transferowym (Kremowy Brąz);
  • Kolejno niebieskim fioletem (Wstążka) nadałam kształt wyciągając mocno w zewnętrznym kąciku;
  • Sam zewnętrzny kącik pokryłam zielenią (Neptun) i wblendowałam go w fiolet w załamaniu;
  • Na powiekę ruchomą nałożyłam błyszczący błękit (Niebieskie Ombre);
  • Dolną powiekę podkreśliłam różem (Pióro) na całej długości, a w zewnętrznej jej części nałożyłam fiolet (Wstążka), który wyciągnęłam i połączyłam z górą w zewnętrznym kąciku;
  • Wewnętrzny kącik rozświetliłam bielą opalizującą na zielono (Bryza).

Reszta twarzy:

  • podkład: Bell HypoAllergenic Nude Liquid Powder 01 + 02
  • korektor: L’oreal Infallible More Than Concealer 322 Ivory
  • puder pod oczy i reszta twarzy: Maybelline Master Fix Setting + Perfecting Loose Powder
  • bronzer/kontur: NYX Highlight & Contour Pro Palette odcień Sculpt
  • rozświetlacz: I ♥ Makeup – GODDESS OF FAITH Triple Baked HIGHLIGHTER
  • brwi: Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade Ash Brown + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
  • usta: Bell kolekcja limitowana Queen of The Night (Biedronka) Glitter Lip Topper 02 Glitter Taupe

Wiem, że teraz w tym okresie na czasie są raczej propozycje na świąteczny look (ale takich też jest mnóstwo na blogu – sprawdź! 😉 ), ale mam nadzieje, że przypadnie Wam go gustu tak kolorowa propozycja!

POZDRAWIAM

3 komentarze

  1. Undula :

    Bardzo piękny makijaż. Uwielbiam niebieskie looki – monochromatyczne, z bielą, ale chyba najbardziej przełamane zielenią i fioletami czy różami. U Ciebie to w ogóle pięknie komponuje się z kolorem włosów, ale myślę, że większosci osob taka kombinacja będzie pasować. Tak, niebieski to trudny kolor, ale nie trzeba się bać.
    Palety nie mam i nie planowałam kupować, bo mam już jedną niebieska, która bardzo kocham, ale pewnie się jednak skuszę.

    1. MoNuSiA :

      Niebieskości i zielenie są trudne… ale są też takie ich odcienie, że można się zakochać! Takie są właśnie w „Łapaczu Snów”. Zdecydowanie polecam!

  2. […] wykonałam wyłącznie przy użyciu cieni GLAM SHOP: Glam Box Edycja 14 Łapacz Snów, Glam Box Fiolety, cienie z Kalendarza Adwentowego oraz Turbo Pigmenty także na […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *