Witajcie
Mocny, jaskrawy kolor na lato to jest to! Nie koniecznie jeden i nie koniecznie błyszczący… paletka Sleek Ultra Mattes v1 poszła w ruch!
Przy okazji tego makijażu wpadłam na mały pomysł urozmaicenia wpisów tego typu. Często prosicie, żeby wrzucić jakieś tutoriale, krok po kroku jak wykonałam dany makijaż. Niestety nie jest to takie proste… makijaże, które są na blogu w 90% wykonywane są na potrzeby mojego dnia codziennego więc nie mam czasu robić fotek step by step o 6 rano!
Dlatego wpadłam na pomysł , żeby chociaż w pewnym stopniu Wam zobrazować jak taki make up powstał. Dajcie mi znać czy to jest w jakiś sposób dla Was pomocne czy jednak nie?! 🙂
A wracając do matowego makijażu w kolorach…
Zaczęłam od podkreślenia załamania powieki pomarańczem (cień nr 1) wychodząc nim trochę ponad załamanie, kolejno skupiłam się na samym załamaniu nakładając róż (cień nr 2) dzięki czemu otrzymałam gradient kolorów. Następnie na całą powiekę nałożyłam matową biel (cień nr 5). Mieszanką różu i fioletu (cień nr 3 i 4) narysowałam kreskę na górnej powiece od połowy do zewnętrznego kącika łącząc z różem w załamaniu. Dolną powiekę podkreśliłam od zewnętrznego kącika ciemną zielenią (cień nr 6), jasną zielenią (cień nr 7) i błękitem (cień nr 8). Łuk brwiowy i wewnętrzny kącik rozjaśniłam bielą (cień nr 5).
KOLOR RZĄDZI!!! 😀
POZDRAWIAM
bardzo fajnie zrobiłaś makijaż krok po kroku, bardzo mi się podoba:-)
Czyli pomysł dobry i przydatny?!
Podoba mi się bardzo, od jakiegoś czasu czaje się na tą paletkę :)) Czy Ty przypadkiem nie jesteś ze Szczecina? :))
Aaaaa przypadkiem tak, Szczecin stał się moim domem 4 lata temu 🙂 a co do paletki…. jestem i na tak i na nie. Niektóre kolory są świetne (pomarańcz czy róże), ale niektóre to totalna porażka (jasne kolory), bo są bardzo pudrowe, suche i bez białej bazy kiepsko są radzą. Zdecydowanie wolę wersję ciemną v2. Osobiście raczej bym jej nie polecała, bo kolory nie aż tak unikatowe więc lepsze maty można znaleźć innych marek.
Wiesz, co napiszę… SUPER! Tak mi rób 😀 Tę paletkę lubię ale te jasne kolory – jak napisałaś wyżej w komentarzu – tragedia:/ Najbardziej Sleeka lubię łączyć z Duralinem, wtedy jest MOC 😀
ha ha ha…. tak prosto Cię zadowolić?! 😀
śliczny 🙂
🙂 😉