Makijaż: Kocie oko w kolorze

Witajcie

Ten mejkap to wariacja na temat kociego oka, koloru i lekkiego smokey eyes czyli 3 w 1!

Na początek zaczynam oczywiście od załamania powieki – nakładam beż (paletka Sleek Au Naturel, cień Capuccino), jako cień transferowy. Kolejno pogłębiam załamanie ciemnym brązem oraz czernią (paletka Sleek Au Naturel, cień Bark i Noir) i dobrze rozcieram. Górną granicę załamania ocieplam pomarańczowym beżem (paletka Sleek Au Naturel, cień Toast), a resztę dobrze rozcieram aż pod sam łuk brwiowy cieniem w kolorze kości słoniowej (paletka Sleek Au Naturel, cień Nougat). Na powiekę ruchomą nakładam 2/3 perłowy beż (paletka Sleek Jewels), a na pozostałą 1/3 w zewnętrznym kąciku perłową, lekką brzoskwinkę (paletka Sleek Jewels). Na górnej linii rzęs rysuję kreskę w kolorze szmaragdowym (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil #Aqua Pop) i rozcieram ją cieniem w podobnym kolorze (paletka Sleek Jewels) skupiając się bardziej na rozcieraniu w zewnętrznym kąciku. Na dolną powiekę nakładam czarną kredkę jako bazę (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil #Black) i nakładam granat wpadający w fiolet (HEAN #871), który rozcierając wyciągam w zewnętrznym kąciku i łączę z kreską na górnej powiece. Wewnętrzny kącik rozjaśniam cielistą perłą (paletka Sleek Jewels), a na linię wody nakładam czarną kredkę.

Na twarzy mam podkład kryjący (Revlon ColorStay Makeup For Combination/Oily Skin 180 Sand Beige). Twarzy nadałam konturu przy pomocy bronzera (W7 Honolulu Bronzer) a policzkom odrobinę odświeżającego różu (W7 Afica Multi Bronzing Face Powder). Na ustach matowy róż (Golden Rose Velvet Matte #07).

POZDRAWIAM