Witajcie :o)
Jesienne Smokey przybiera zielone barwy – to trend tego sezonu. W zależności od wybranego odcienia zieleń jest prawie tak uniwersalna jak brąz czy szarość. Pasuje do niemal każdej karnacji. Do tego policzki z efektem „zmarzniętych”. Brzmi ciekawie…?!
W załamaniu powieki roztarłam odcień zgniłej zieleni (Inglot 419 Pearl), a na całą górną i dolną powiekę nałożyłam odcień liściastej zieleni (Inglot 418 Pearl). Najlepiej do zieleni pasuje złoto więc wewnętrzny kącik rozświetliłam złotą zielenią (Inglot 411 Pearl). Dla kontrastu wzdłuż górnej linii rzęs narysowałam kreskę w kolorze brązowo-bordowym (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil Blackberry) i roztarłam ją bordowym cieniem (Inglot 452 Pearl). Linię wody też pokreśliłam tą samą kredką.
Żeby uzyskać efekt „zmarzniętych” policzków użyłam mocnego różu, ale w chłodnym odcieniu (Inglot 53) i nałożyłam go bardziej w środkowej części twarzy. Usta już totalnie neutralnie (L’Oreal Color Riche Made For Me Naturals nr 235 Nude).
Brakuje mi kreseczki solidnej, ale ja jestem fanką grubych kresek – bardzo ładny makijaż!
To jest smokey, nie wszędzie musi być gruba krecha linerem. Tak naprawdę zasłoniłaby całą zieleń.
Świetny makijaż:)
Dziękuję bardzo 🙂
Ciekawy 🙂
Dla mnie bardzo ciekawy, te dwa trendy bardzo mi się podobają, bo są wyjściowe.
Ładnie wycieniowałaś kolory ^^
Dzięki wielkie 🙂 Na tym polega w końcu smokey… pędzel do rozcierania w garść i blendujemy, blendujemy…
Ekstra podoba mi się, pasuje Ci 😉
Dzięki, ten trend z zieloną powieką bardzo przypadł mi do gustu.
zieleń rudzielcom bardzoo służy, maluj tak się częściej 🙂
Mimo, że mam zieloną tęczówkę i w sumie zielenie nie powinny współgrać to my się z zieleniami bardzo lubimy. To jest pewnie jeden z moich ulubionych makijażowych kolorów zaraz po fioletach.
Piękny makijaż 🙂 A ja tutaj widzę delikatną brązową kreskę co prawda nie eyelinerem ale cieniami . Nadaje delikatności 🙂
Ja na swoim oku nie przepadam za ciężkim eyelinerem. Wolę zdecydowanie kredkę… a ta z Avonu Blackberry jest magiczna ponieważ zależy z czym się ją zestawi to jest bardziej bordowa lub fioletowa lub brązowa, bardzo unikalny kolor, polecam.
lubie zielona makijaze 🙂
Zieleń na powiekach to bardzo dobry kolor tylko trzeba wybrać odpowiedni odcień dla siebie. Potrafi wyglądać kiczowato, ale w takich jesiennych, przygaszonych nie można wyglądać źle. Podoba mi się ten trend bo brązowe czy szare czy czarne smokey już mi się przejadło.
bardzo Ci pasuja takie kolory!
Mimo, że mam zieloną tęczówkę. Teoria o kontrastujących kolorach aby wydobyć tęczówkę nie zawsze się sprawdza… 🙂
aaa cudowny, barwy mega, strasznie gustowne!!!
Mi też kolorystyka szalenie się podoba. W takich kolorach to cała ja! Super, że zauważyłaś, że zielenie też mogą być gustowne, uniwersalne i klasyczne. Dzięki 😉
🙂 to jest taka chłodna, niebanalna zieleń (przynajmniej na moim monitorze tak one wyglądają). Dla mnie ekstra.
To jest zieleń w kolorze jesiennych liści, taka stonowana, ale ciepła zieleń. Co monitor to inaczej to wygląda.