Witajcie
Dość wyrazista, trawiasta zieleń otoczona bardzo ciepłymi brązami. Bardzo oryginalna propozycja przywodząca na myśl jabłko w karmelu.
Zaczynam od podkreślenia załamania powieki ceglastym brązem (paletka Sleek Vintage Romance, cień Propose in Prague) – cień ten posłuży jako cień transferowy. Następnie 3/4 powieki ruchomej pokrywam zielenią (paletka Sleek Curacao, cień Apres Midori). Wewnętrzne kąciki także pokrywam zielenią, ale rozjaśniam ją perłową bielą (paletka Sleek Curacao, cień Martini). Zewnętrzny kącik oraz dolną powiekę przyciemniam czekoladowym brązem (paletka Sleek Garden of Eden, cień Flora). Aby nadać makijażowi trójwymiarowości, górną granicę brązu w załamaniu delikatnie rozcieram ku brwi złotawo – rudawym odcieniem (paletka Sleek Garden of Eden, cień Gates of Eden). Tym samym odcieniem pokrywam także dolną powiekę nakładając na wcześniejszy ciemny brąz.
Na reszcie twarzy delikatne, subtelne dodatki w postaci bronzera (W7 Honolulu Bronzer), dziewczęco rumianych policzków (W7 Africa Multi Bronzing Face Powder) oraz ust w matowym, zgaszonym różu (Golden Rose Velvet Matte #07).
POZDRAAWIAM
Śliczny lubię zieleń
Nie każda zieleń jest łatwa w noszeniu, ale ta kombinacja kolorystyczna przez to, że zieleń jest połączona z brązami jest bardziej „znośna”.
Ślicznie, twój kolor oczu jest bardzo wyrazisty w tym kolorze
Teoretycznie nie powinien, bo mam zielone oczy więc jednak teoria, że nie można nosić takich samych kolorów jak tęczówka trochę się wali… 😉
Aż poczułam zapach zielonego jabłka.Swoją drogą smakowita nazwa dla makijażu,aż chce się go…zjeść;D
czyli udało mi się osiągnąć zamierzony cel! 😉 jabłko jak żywe 😉
slodkie jablszko 🙂
Mniam 😀
Co do Ciebie zaglądam, pokazujesz cudne zielenie. To mój ulubiony kolor, a w połączeniu z rudymi włosami… to już w ogóle. 😉
Bo zieleni nie trzeba się bać tylko wybrać odpowiedni odcień lub zgrać z odpowiednimi kolorami i można go pięknie „ujarzmić”, żeby nie wyglądała tandetnie.
Buuu.Myślałam,że coś sobie pooglądam i poczytam a tu cisza jak makiem zasiał.Moniko wróć!;)
Ostatnio mam mnóstwo zajęć i zawodowych i osobistych, ale po nowym roku wrócę.