Witajcie
Zdecydowanie makijaż na fanek nudziaków, ale z mocnym, drobinkowym rozświetleniem.

Poprzedni makijaż cieniami z kalendarza adwentowego Glam Shop był w fioletach [KLIK]. Paleta zawiera mnóstwo odważniejszych/ciekawszych odcieni, ale także całą gromadkę neutralnych nudziaków i dużo złota w przeróżnej postaci.

Jak wspominałam poprzednio nowe Ultra Perły są przepełnione błyskiem a to przez miliony drobnych iskiereczek, które przepięknie odbijają światło. Właśnie tą cudowną właściwość wykorzystałam w tym makijażu.
Więc jeśli jesteś dziewczyną NUDE, ale chcesz wprowadzić wyjątkowe rozświetlenie do swojego makijażu oka to propozycja dla Ciebie.

- Załamanie powieki podkreślam rdzawym brązem [Szefuńcio], a następnie pogłębiam ciemniejszym odcieniem [Galówka];
- Zewnętrzny kącik przyciemniam czekoladowym brązem [Czeko czeko];
- Na środek powieki palcem aplikuję odcień starego złota [Satelita];
- Wewnętrzną część oka rozświetlam opalizującym złotem [Puszek];
- Dolną powiekę podkreślam ciemnym brązem [Galówka] i rozcieram od dołu rdzawym [Szefuńcio];
- Wewnętrzną część dolnej powieki pokrywam miedzią [Rewia];
- Brzegi makijażu dopracowuję jasnym beżem [Sople] i opcjonalnie przyciemniam górną linię rzęs czernią [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Lights Out].

Reszta twarzy:
- podkład: Bourjois Always Fabulous 110 Light Vanilla
- korektor: L’oreal Infallible More Than Concealer 322 Ivory
- puder pod oczy i reszta twarzy: Golden Rose Long Wear Finishing Powder
- bronzer/kontur: NYX Highlight & Contour Pro Palette odcień Sculpt
- rozświetlacz: Eveline Cosmetics Glow&Go! Strobe Highlighter 02 Gentle Gold
- brwi: Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade Ash Brown + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
- usta: Golden Rose Soft & Matte Creamy Lip Color 101 + Bell kolekcja limitowana Queen of The Night (Biedronka) Glitter Lip Topper 01 Glitter Mocha


Mi się na maksa to rozświetlenie podoba, a Wam?!
POZDRAWIAM

Cudny efekt, muszę jeszcze nauczyć się tak blendować 🙂
Pędzel do blendowania w garść i do dzieła!
Przekonałam się do khaki, zaczęłam używać fioletow i czerwieni, od których stronilam zazwyczaj. Może kiedyś wyjdę że swojej strefy komfortu na tyle, żeby zrobić cos w brazach (nie mam i nie planuje kupna typowo nudziakow ej palety, ładne odcienie brązu sa w palecie ND i Blood Sugar, w Alienie i Conspiracy są nawet błyszczące brazy, które mi się podobają. Affect ma piękny brąz w palecie In the Spotlight. Jest z czego wybierać). Chociaż pewnie szybciej oswoje szarości
Aż tak? 😉 Ja kocham kolory w makijażu, ale mam też dni gdzie „chce mi się” brązu! Brązy także to świetna baza do wyjścia w inne kolory…. brąz to nuda, ale także sprawdzony klasyk.
To jak z kupowaniem butów. Chcę kupić płaskie, wracam do domu z kolejna para wyszczych bądź niższych obcasow.
Brazy nie są złe, ale potem otwieram te palety i KOLORKI! I jakoś mi się odechciewa brazow 🙂