Witajcie
Gołębim błękitem zafascynowałam się już ponad rok temu [KLIK]. Dziś jego chłodna odsłona.
W 2020 roku polubiłam gorąco z błękitami i wtedy też odkryłam jakże fascynujące połączenie gołębiego błękitu z brązem ===> KLIK
Dziś mamy rok 2022 i me gusta co do ciepełka w makijażu drastycznie się zmieniły. Teraz lubię na chłodno! Nawet bardzo na chłodno. Także powróciłam do gołębiego błękitu, ale w odsłonie bardzo chłodnej tonacji brązów (prawie szarości).
To świetny przykład tego, że wystarczy zmienić tonację cieniowania i uzyskujemy zupełnie inny makijaż w odbiorze. Makijażem warto się bawić i eksperymentować. Pamiętajcie o tym… 😉
Jak powstała „chłodna” wersja tego makijażu:
- Załamanie powieki w jej zewnętrznej części podkreślam brązem w odcieniu taupe [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Precious],
- Zewnętrzny kącik przyciemniam prawie grafitowym brązem [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Mantra],
- Granice cieniowania dodatkowo przeblendowałam fioletowym różem [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Serenity],
- Resztę powieki ruchomej pokrywam matem w kolorze gołębiego błękitu [MOIRA Like a Princess #Wild Flower];
- Całość wykańczam odrobiną błysku w wewnętrznej części dolnej powieki [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Moon Magic].
Reszta twarzy:
- podkład: Bell Professional Ultra Satin Foundation 01 Ivory
- korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
- puder pod oczy: NAM Cotton Candy Undereye Powder
- bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
- róż: Bell HYPOAllergenic Fresh Blush 02 Frozen Rose
- brwi: Essence Colour & Shape 04 + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
- usta: Affect Shape&Colour Lipliner Pencil Foggy Pink + Kolekcja Bell dla Biedronki MOIST Shimmer Lip Gloss 02 Nude Shine
Dajcie znać w komentarzach, która tonacja bardziej przypadła Wam do gustu:
na ciepło czy na chłodno?!
POZDRAWIAM
Bardzo fajne połączenie kolorów. 🙂
Polecam wypróbować 😉
Ładny makijaż, ja unikam niebieskiego na powiekach 😉
Rozumiem dlaczego… to trudny kolor i tylko o krok dzieli go od kiczu, ale warto szukać swojego odcienia błękitu.