Makijaż: Gołębi Błękit 2.0

Witajcie

Gołębim błękitem zafascynowałam się już ponad rok temu [KLIK]. Dziś jego chłodna odsłona.

W 2020 roku polubiłam gorąco z błękitami i wtedy też odkryłam jakże fascynujące połączenie gołębiego błękitu z brązem ===> KLIK

Dziś mamy rok 2022 i me gusta co do ciepełka w makijażu drastycznie się zmieniły. Teraz lubię na chłodno! Nawet bardzo na chłodno. Także powróciłam do gołębiego błękitu, ale w odsłonie bardzo chłodnej tonacji brązów (prawie szarości).

To świetny przykład tego, że wystarczy zmienić tonację cieniowania i uzyskujemy zupełnie inny makijaż w odbiorze. Makijażem warto się bawić i eksperymentować. Pamiętajcie o tym… 😉

Jak powstała „chłodna” wersja tego makijażu:

  1. Załamanie powieki w jej zewnętrznej części podkreślam brązem w odcieniu taupe [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Precious],
  2. Zewnętrzny kącik przyciemniam prawie grafitowym brązem [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Mantra],
  3. Granice cieniowania dodatkowo przeblendowałam fioletowym różem [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Serenity],
  4. Resztę powieki ruchomej pokrywam matem w kolorze gołębiego błękitu [MOIRA Like a Princess #Wild Flower];
  5. Całość wykańczam odrobiną błysku w wewnętrznej części dolnej powieki [Huda Beauty ROSE QUARTZ #Moon Magic].

Reszta twarzy:

  • podkład: Bell Professional Ultra Satin Foundation 01 Ivory
  • korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
  • puder pod oczy: NAM Cotton Candy Undereye Powder
  • bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
  • róż: Bell HYPOAllergenic Fresh Blush 02 Frozen Rose
  • brwi: Essence Colour & Shape 04 + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
  • usta: Affect Shape&Colour Lipliner Pencil Foggy Pink + Kolekcja Bell dla Biedronki MOIST Shimmer Lip Gloss 02 Nude Shine

Dajcie znać w komentarzach, która tonacja bardziej przypadła Wam do gustu:

na ciepło czy na chłodno?!

POZDRAWIAM

4 komentarze

  1. Bardzo fajne połączenie kolorów. 🙂

    1. MoNuSiA :

      Polecam wypróbować 😉

  2. Ładny makijaż, ja unikam niebieskiego na powiekach 😉

    1. MoNuSiA :

      Rozumiem dlaczego… to trudny kolor i tylko o krok dzieli go od kiczu, ale warto szukać swojego odcienia błękitu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *