Witajcie
Dziś wzięłam w obroty moje nowe nabytki z Catrice. Powstało piękne, głębokie smokey eyes w zieleniach ze złotem. Według mnie jest to świetna alternatywa dla wszechobecnego kilogramami brokatu na sylwester i karnawał. Jeśli ma się ładne świeci to nie koniecznie musi to być brokat!
Zaczynam od nałożenia czarnej bazy na całą powiekę ruchomą oraz dolną (MAYBELLINE Color Tatoo 24HR #60 Timeless Black), aby maksymalnie zintensyfikować pigment cieni. Załamanie powieki podkreślam ciepłym brązem ze złotymi drobinkami (Inglot 457 DS). Następnie rozcieram brąz beżem ze złotymi drobinkami (Inglot 463 DS) i nakładam go także pod łuk brwiowy. Kolejno zaczynając od zewnętrznego kącika na ruchomą powiekę nakładam głęboką zieleń z drobinkami (Catrice Absolute Eye Colour Mono #600 Blackwood Forest), na środek powieki złotą oliwkę (Catrice Absolute Eye Colour Mono #470 Golden Evergreen), a wewnętrzny kącik rozświetlam iskrzącym jak płatki złota cieniem (Catrice Absolute Eye Colour Mono #420 Talk Like An Egyptian). Dolną powiekę na całej długości podkreślam ciemną zielenią, a jej dolną granicę rozcieram złotą oliwką. Na linię wody nakładam czarną kredkę i rozcieram dodatkowo ciemną zielenią. Nakładając kolejne cienie dobrze je ze sobą rozcieram i łączę.
Twarz konturuje bronzerem (W7 Honolulu Bronzer), na policzki nakładam odświeżający, jasny róż (Inglot Róż do policzków #57). Na ustach nude w kolorze zgaszonego różu (Celia Nude Pomadka – Błyszczyk #602 + Essence XXXL Shine Lipgloss #022 Nude Kiss).
Na koniec moje małe, lakierowe odkrycie. Okazało się, że lakiery marki Life (marka produkowana dla drogerii SuperPharm), które kupiłam przy okazji wielkich obniżek -40% (KLIK) są świetnej jakości i mają bardzo ciekawe kolory. Te 5,5 ml maluchy mają idealne krycie już przy pierwszej warstwie i bez jakiegokolwiek top coat’u noszą się świetnie do 5 – 6 dni.
Akurat teraz ma moich pazurach wylądował ciekawy szmaragdowy duochrome z fioletową poświatą: Life Nail Lacquer Trendy Colour #37. Oczywiście poświata na fotkach się „zjadła”, bardzo trudno coś takiego uchwycić na fotkach, ale w ruchu lakier mieni się na zielono, fioletowo, a nawet granatowo.
Wszystko mi się podoba!! :))) A ten lakier rzeczywiście- takie niby nic ale fajny efekt daje :)))
Oczywiście w świetle dziennym wygląda zupełnie inaczej i tylko w ruchu można zobaczyć jak się mieni, na fotkach nie da się uchwycić jego uroku.
swietnie sie prezentuje 😉
pozdrawiam 😉
Dzięki wielkie 🙂