Witajcie
Witam się z Wami po 2 – miesięcznej przerwie… dużo się działo i tych lepszych rzeczy i tych gorszych niestety także! Wracam… mam nadzieję, że na dłużej choć życie pisze różne scenariusze.
Wracam z makijażem paletą GlamShopu POKUSA! Nadrabiam zaległości jeśli chodzi o zakupowe nowości paletowe… czekałam na TĄ właśnie paletę z jednego powodu: żeby zmalować makijaż z przepisu Redmylips Art! Uwielbiam jej serię „1 PALETA 5 MAKIJAŻY”. W tej serii miała odsłonę właśnie paleta GlamShop POKUSA. Jeden z makijaż szczególnie zapadł mi w pamięć:
Dlatego odsyłam Was do przepisu Sysi na ten makijaż. Jedyne co wymieniłam, to u mnie w wewnętrznym kąciku jest odcień Limoncello, reszta dokładnie jak w instruktażu (ostatni prezentowany makijaż: od 7:54 minuty).
Muszę przyznać, że jak pierwszy raz zobaczyłam tą paletę wydawała mi się dość chaotyczna i „od czapy”. Wierzcie mi, że jak zobaczycie ją na żywo i użyjecie… przepadniecie! SZTOS! Bardzo ciekawa i unikatowa kombinacja kolorystyczna….
Reszta twarzy:
- podkład: Catrice True Skin 004 + 030
- korektor: Catrice True Skin High Cover Concealer 010
- puder pod oczy: NAM Cotton Candy Undereye Powder
- puder strefa „T”: GlamShop Puder wygładzający (kalendarz adwentowy 2021)
- bronzer/kontur/róż: HEAN Glow Nude Palette #DayGlow
- rozświetlacz: Turbo Hajlajt MsDoncellita x GlamShop
- brwi: GlamShop Pomada do brwi Szatynka + Eveline Brow & go! 02 Dark
- usta: Bell BURGUNDY ROSE Velvet Petal Lipstick 1 + GlamShop Błyszczyk do ust, kolekcja Pokusa, odcień: Brzoskwiniowiec
Napiszcie w komentarzach z czym Wam się kojarzy ten makijaż?! Bo dla mnie to taki zachód słońca….
POZDRAWIAM