Witajcie
W ostatnią sobotę (04.01.2020) poprowadziłam swojego pierwszego liva na insta. Kto nie był niech żałuje… 😉 Makijaż, który miałam na sobie tego wieczora bardzo Wam się spodobał.
Przyznaję, że makijaż malowany dosyć w pośpiechu, bo tej soboty nie miałam zbyt wolnego czasu, a na wieczorny live wypadało „jakoś” wyglądać.
Postawiłam na swoich sprawdzonych ULUBIEŃCÓW 2019, którzy z resztą byli tematem owego live. Dlatego też oko było w fioletowych matach cudowną paletą BPerfect Carnival XL Pro, a do tego odrobina Turbo Plusa w kolorze Wirus. Prosto, ale z odrobiną szaleństwa 😉
Oko zmalowałam następująco:
- Obszar nad załamaniem pokryłam odcieniem brudnego różu [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Make Up] jako odcień transferowy;
- Załamanie powieki pogłębiłam i przyciemniałam różo-fioletem [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Persuasion];
- Mniej więcej 2/3 powieki ruchomej pokryłam mocnym fioletem [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Wasted],
- Zewnętrzny kącik przyciemniłam burgundem [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Reckless];
- Od wewnętrznej części powieki ruchomej aż mniej więcej na wysokości źrenicy nałożyłam matowy, cielisty beż [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Pillow Talk] mieszając z wcześniej nałożonym fioletem tworząc odcień przejściowy, lila;
- Linię rzęs przyciemniłam czernią [BPerfect Carnival XL Pro Palette #Lights out] i rozblendowałam;
- Na dolnej powiece powtórzyłam cieniowanie fioletami, a w wewnętrznej jej części nałożyłam iskierki brokatu [Glam Shop Turbo Plus #Wirus].
Reszta twarzy:
- podkład: Bell HypoAllergenic Nude Liquid Powder 02
- korektor: L’oreal Infallible More Than Concealer 322 Ivory
- puder pod oczy i reszta twarzy: Golden Rose Long Wear Finishing Powder
- bronzer/kontur: NYX Highlight & Contour Pro Palette odcień Sculpt
- rozświetlacz: Eveline Cosmetics Glow&Go! Strobe Highlighter 01 Champagne
- brwi: Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade Ash Brown + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
- usta: Golden Rose Soft & Matte Creamy Lip Color 101
Przyznam Wam się, że forma liva bardzo przypadła mi do gustu a wiele z Was, które na nim były wyszły z propozycją, aby następny był z tworzeniem makijażu – co Wy na to?!
POZDRAWIAM
Miło popatrzeć na ładnie zrobione przejście kolorów, bez cut crease i kresek. Jakieś to takie świeże w tym wszystkim.
Nie wiem dlaczego, ale straciłam serce do fioletu. Jako akcent w makijażu – jasne, ale jak mogę wyjść do ludzi z oczami pomalowanymi na niebiesko i spoko, tak fioletu ostatnio na sobie nie lubię. Mam kilka ślicznych odcieni fioletu w nowej palecie, więc może mi się odmieni.
Ja mam ostatnio DUŻY problem z fioletami… żeby ich nie używać w nadmiarze! Co myślę nad kolejnym makijażem co wciąż po głowie latają mi fiolety, burgundy i róże. Jestem zboczona na punkcie tych odcieni. Też masz czasami takie fazy na konkrety kolor/odcień?
Piękny makijaż, pasuje do tęczówki i do grzywy 😉
To prawda – wyszło przypadkiem 😀