Witajcie
Czerwienie w makijażu oka to raczej rzadszy wybór, ale może takie bordo z kreską i iskrzącym złotem Was przekona. 😉
Paleta GlamShop Burgund ma świetną kompozycję „czerwieni”, bardzo użytkowych, z pazurem.
Do tego stopnia spodobał mi się ten look, że mam go na sobie już 2 raz, a rzadko mi się zdarza wracać do tego samego makijażu powtórnie co do szczegółu.
- Zaczynam od ocieplenia załamania powieki CZOKOLINO;
- Następnie zewnętrzny kącik traktuję BURACZKOWYM;
- Całą powiekę ruchomą wraz z wewnętrznym kącikiem roziskrzam ZŁOTĄ TRUFLĄ;
- Na koniec rysuję kresę KONIAKIEM.
Reszta twarzy:
- podkład: Catrice True Skin 004
- korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
- puder pod oczy/twarz: Claresa Light Reflecting Under Eye Powder/ Claresa puder bambusowy BAMBOO SUPER POW(D)ER!
- bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
- róż: cień Jasny Daktyl z palety GlamShop Burgundy
- rozświetlacz: GlamShop x MsDoncellita Turbo Hajlajt
- brwi: Catrice Slim‘Matic Ultra Precise Brow 040 Cool Brown + Claresa True Glue!
- usta: Essence This Is Me Lipstick Pomadka Do Ust 21 Charming
Czerwienie w makijażu oka: HIT czy KIT?!
POZDRAWIAM