Wiem, wiem, wiem…. znowu zakupy!!! Ale tym razem produkty, które sobie zaplanowałam na ten miesiąc a nie jakieś zachcianki.
A oto co upolowałam z mojego małego „rajdu” po sklepach:
Biedronka:
- 2 x farba Garnier Color Naturals z lusterkiem gratis za 16,99 zł – moja ukochana farba, już straciłam nadzieje, że znajdę swój kolor a tu jakby czekało na mnie ostatnie opakowanie ;oP
- zmywacz biedronkowy za 3,39 zł – zakochałam się i nie chce innego
Natura:
- Podkład w musie Essence Soft Touch Mousse w kolorze 07 Matt Nude za 15,99 zł – uważajcie na kolory, bo 01 w skali Essence nie oznacza najjaśniejszego odcienia, według Essence 04 i 01 to są kolory Light, a następne to Medium i ku mojego zdziwieniu mój okazał się kolor 07, który już jest kolorem Medium; szukam podkładu dla siebie na co dzień nic ciężkiego, ale średnio kryjącego i dlatego chce przetestować różne formuły podkładów – tym razem mus.
- jest promocja na lakiery Essence Multi Dimension za 6,99 zł – ja wybrałam nr 76 Cool and the gang; uwielbiam lakiery z tej serii ponieważ mają super krycie już przy jednej warstwie nawet przy jasnych kolorach
- od zawsze chciałam sobie kupić te diamenciki w lakierze (nie wiem dlaczego tego wcześniej nie zrobiłam :oD) – Essence Nail Art Twins Glitter Topper nr 02 Julia za 7,99 zł
Apteka (Milenium):
- już miałam wychodzić z CH a patrze na wystawie apteki zestaw z La Roche-Posay Effaclar K z żelem do mycia twarzy, może już nie w takie super promocji jak było kiedyś, ale tym razem zapłaciłam za niego 53 zł więc chyba nie jest tak źle, to już moje drugie opakowanie, bo kuracja Effaclarem jest dla mnie idealna. Recenzja już wkrótce.
- Maść Nagietkowa za 3,85 zł – muszę zacząć ratować moje popękane pięty bo to naprawdę nieestetycznie to wygląda, a mam z tym ogromne problemy, krem z Scholl na popękane pięty raczej sobie średnio radzi ;o/
Enjoy!!! ;o)
zadowolona jesteś z tego musu? Ja też go mam, ale dla suchej skóry niestety tragedia i zapach tego zmywacza z Biedronki – koszmarny 🙁 Ale blog bardzo fajny:) Chętnie czytam notki:)
Wydaje mi się, że formuła jaką jest mus nadaje się wyłącznie do cery tłustej ewentualnie mieszanej. Dla cery suchej jest zbędny ponieważ w swojej konsystencji jest wyjątkowo „suchy” więc dodatkowo wysusza i tak już suchą cerę. A zapach zmywacza akurat uwielbiam ;oD Cieszę się, że Ci się podoba blog, każda nowa osoba to dla radocha 🙂