Witajcie :o)
Wróciłam do irokeza parę miesięcy temu (KLIK), ale była to wersja dosyć klasyczna. Na lato miałam ochotę na wariację na temat irokeza. Oczarowała mnie i zainspirowała fryzura artystki Emeli Sande.
Inspiracja 😉 |
Moja budowa czaszki (bardzo płaska głowa z tyłu) nie pozwoliła mi na to, aby całkowicie wygolić się z tyłu, bo wyglądałabym jak Zagłoba, a nie jak Emeli Sande ha ha 😀 I dlatego w mojej wersji jest parę modyfikacji…. trójkąt pozostawiony z tyłu głowy oraz specjalnie przystrzyżone włosy maskują płaskość czaszki i wysmuklają głowę. Boki są tak wygolone, aby głowa nie była kwadratowa jeśli postawie włosy w irokeza jak i zrobię wersję z grzywką (jak na zdjęciach).
Taki irokez ma jeszcze większego pazura…LUBIĘ TO!!! ;P a Wy?!
Co jak co ale tobie pasuje irokez 🙂 Świetnie w nim wyglądasz taka zadziorna kobitka że Hej !
Jak obserwujesz i czytasz mojego bloga dobrze wiesz, że próbowałam zmienić fryzurę na grzeczniejszą, ale to nie byłam ja! Irokez określa moje zadziorne wnętrze 😉 Dzięki 🙂
a cóż ja tu za szaleństwo widzę:P
:*
Cała ja… ;P
Fajnie 😀
Dzięki 🙂
Identyczny jak moj…..super.Pozdrawiam. Beata.
No to witam w klubie! 🙂
Odważna fryzurka, ale idealnie Ci taka pasuje 🙂
To cała ja, w takiej najlepiej się czuje.
fajnie to wygląda, ale ja nie mialabym odwagi sobie takiej zrobić 🙂
Nie każdemu pasuje, nie na każde włosy, nie dla każdego…
wowowowowowow super! jeszcze i mnie nekręcisz na irokeza haha:)
I tak masz krótkie włosy więc nie wiele Ci brakuje HA HA HA! 😉